Jak małej idzie z piciem. Wie co z tym niekapiek robić??
. Nel podczas karmienia stara sie za wszelka cene wypluc wszystko co znalazlo sie w buzi za pomoca lyzeczkino wiec zbieram to lyzka z brody i walczymy dalej az za ktoryms razem polyka. Czasem tez gromadzi kilka porcji jedzenia z lyzeczki w policzkach az w koncu z szerokim usmiechem wypluwa wszystko i wydaje okrzyk radosci
Nie wiem o czym mówisz, bo moja Martna od początku ładnie je z łyżeczki, wiec teraz 120 ml gęstej kaszki zjada szybciej łyżeczką niż 120 ml czystego mleka z butelki
Ale myśle, że i Twoja przekona się do jeszenia z łyżeczki.
Tylko ostrzegam że ta z Bobovity jest jak ulep
Słodka jak cholera
Ja nie dodaję jej do obiadków bo jakoś mam wrażenie że za bardzo zmienia smak obiadku
Chyba lepiej podawać ją samą albo zwykłą kaszkę manny do obiadków :-)
Dodaje ją do deserków. Małej bardzo smakuje.
Ja mam taki deserek ale jeszcze nie odwazylam sie podac
Bardzo sycący deserek. Małej smakowało
mam problem ze szmoczkiem do podawania kaszki z mlekiem o 23.00 ten trójprzepływowy mnie wkurza bo trzeba sprawdzać czy dobrze się trzyma a przeważnie po ciemku karmiea ja Małej kupiłam z bobovity : brokuły z cukinią i szynką z kaszką przenną po 5miesiącu, za tydzien jej zapodam i będzie miała ten swój gluten:-)
Sempe miałam ten sam problem ze smoczkiem. Dlatego na nakrętce smoczka lakierem do paznokci namalowałam kropki. Są widoczne nawet po ciemku
brokuły z cukinią i szynką z kaszką przenną po 5miesiącu dla mnie nie jadalne, ale mała pochłonęła cały słoiczek :-)
Musisz uważać czy małą nie uczuli, bo jest tam mleko krowie.
zazdrosze Wam ze macie tak duzy wybor w jedzonku.
