reklama
Ja w zamieszchłych czasach
gotowałam na dwa dni ,teraz tak mysle ze w sumie mrozenie to dobry pomysł .Ja tak powoli przymierzam sie do gotowania ale musze jeszcze troche rzeczy ogarnac tz musze blender zakupic bo moj zdech (przy ewidentnej pomocy mojego m;-)
) i rozejrzec sie za sklepem eko .No i przepisow poodgapiac troszke od was
;-)





Ja ostatnio porobiłam słoiczki. Od teściów z ogródka mamy marchewkę, pietruszkę i ziemniaczki więc porobiłam ziemniaczki z marchewką i zupki z 3 składników - w sumie mam 10 słoiczków po ok 200ml (słoiczki z przecierów pomidorowych i musztardzie
) W razie czego zawsze można coś jeszcze do niech dołożyć np mięsko. oprócz tego 10 słoiczków z ugotowanym jabłuszkiem
Warzywka gotowałam na parzę, przejechałam blenderem, do słoiczków i gotowałam je w wodzie
młodej smakują. Nie to co ostatnie ziemniaczki z brokułami kupne- miała odruch wymiotny

Tygrysek1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2008
- Postów
- 4 864
no ja wlasnie musze sprobowac na parze bo takich z wody moj Brzdac nie chce
ale Mamusi z obaidu wyzerac to juz chce heh

Ja ostatnio porobiłam słoiczki. Od teściów z ogródka mamy marchewkę, pietruszkę i ziemniaczki więc porobiłam ziemniaczki z marchewką i zupki z 3 składników - w sumie mam 10 słoiczków po ok 200ml (słoiczki z przecierów pomidorowych i musztardzie) W razie czego zawsze można coś jeszcze do niech dołożyć np mięsko. oprócz tego 10 słoiczków z ugotowanym jabłuszkiem
Warzywka gotowałam na parzę, przejechałam blenderem, do słoiczków i gotowałam je w wodzie
młodej smakują. Nie to co ostatnie ziemniaczki z brokułami kupne- miała odruch wymiotny
![]()
A wczesniej dawałas jej brokuł ?bo moze to nie wina słoiczka tylko tego ze małej moze brokuł nie smakuje:-)
samego brokuła (?) nie dawałam, chciałam żeby go spróbowała dlatego kupiłam słoiczek z ziemniaczkiem ale mi też nie podzszedłA wczesniej dawałas jej brokuł ?bo moze to nie wina słoiczka tylko tego ze małej moze brokuł nie smakuje:-)
reklama
Podziel się: