reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MLODE MAMY!!!

Ja mam 26, mąż 2 lata starszy. Ale oboje czujemy się znacznie, znacznie młodziej. Zatrzymałam się gdzieś na 23 i zawsze jak mam podać ile mam lat muszę się chwilkę zastanowić. Wiesz Rusałko ja kiedyś też myślałam, że w tym wieku się poważnieje, ale nam to chyba nigdy nie grozi. Zawsze smiejemy się z mężem, że wiekszych wariatów niż my to ze świecą szukać. Ale dzięki temu jest nam tak dobrze razem.
 
reklama
Rusalko , Pysia gwarantuje ze i 30stka nie straszna, naprawde ale to naprawde teraz to mi sie zyc chce :D !!! Jak mialam 25 to dopiero zaczelo sie dziac wspaniale w moim zyciu, niby czlowiek dojzalszy i nieco powazniejszy ale to tylko dodaje smaczku a w glebi serca pozostajesz ta sama osoba :)

Co wiecej, uwazam ( i nie tylko ja ) ze wygladam o wiele atrakcyjniej niz kiedys ( no teraz brzuszek ale jeszcze przed ciaza hehehe ) dlatego dziewczyny kochane, jeszcze wszystko przed wami, zazdroszcze tylko wieku w jakim bedziecie rodzic pierwsze dziecko, gdybym poznala meza wczesniej to napewno bylabym juz mamusia :)
Ale nie ma tego zlego... Jestem szczesliwa :D :D :D !!
 
z tego co widzę to chyba ja będę najstarszą mamusią  :) (35 latek) ale naprawdę nie czuję się staro  :laugh:  serio to nawet nie pamiętam o swoim wieku  ;D trzeba być duchem młodym
 
dziewczyny, u nas to 30 albo 35 jest normalnym wiekiem, w ktorym ludzie maja dzieci!
i mlodych rodzicow to trzeba ze swieczka szukac ;)
na szkole rodzenia byla jeszcze jedna para w naszym wieku, a reszta duzo starsza, wszyscy spodziewali sie pierwszego dziecka, a nawet jedna para to jakos w wieku moich rodzicow.
co kraj to obyczaj, wszedzie inny wiek jest uznawany za "normalny"
ale zdarza sie ze ludzie patrza na mnie jakos dziwnie, z wyrazem twarzy typu:
"dziecko ma dziecko" hehehe, moze wygladam na 14lat? ;)
 
Agatatje to samo wrazenie z Anglii, czulam sie jak dziecko i bylam tak traktowana , zreszta tam nikt nikomu nie ' paniuje' i wszyscy sa wyluzowani. Z duza tesknota wracam tam myslami...

Aha no i zamierzam miec jeszcze jednego lobuza jak Eliaszek bedzie mial ok 3 lat :D Mam nadzieje ze natura i Bog na to pozwoli ;)
 
w Anglii to pewnie troche inaczej niz w Belgii, nigdy tam nie mieszkalam, ale charakter Belgow jest ogolnie dosyc zamkniety i czasem ciezko rozgrysc ten narod.....trudno powiedziec zeby byli "wyluzowani" hehe
to jest tak: ostatnio bylam w Zarze szukac ubranek dla synka i jakas babka poprosila mnie o rade jaki kolor koszulki wybrac dla swojego i zanim skonczyla pierwsze zdanie wiedzialam ze musi byc z Holandii, bo Belgowi to chyba piety musieliby przypalac zelazem, zeby sie do nieznajomego odezwal hehehe ;)

oj dla Olafka tez chcemy zmajstrowac jakas siostrzyczke za jakis czas ;D ja mam 3 rodzenstwa i ciarki przechodza mnie na mysl, o wychowywaniu sie bez nich!
 
reklama
własnie - dopiero z perspektywy czasu widzi sie - jakie to świetne miec brata / siostre - jakie to duze wsparcie i weselsze dzieciństwo :laugh: więc i my Klaudysi na bank już cosik zmajsterkujemy:)..myślę tak..za jakies 2-3 lata ;)..a mąż niesmialo doddaje i za kolejne 2 lata jeszcze trzecie - heh- no nad tym trzecim -to się zastanowię ;)!
 
reklama
Do góry