reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode Żonki :D

reklama
Hej
Wróciłam do żywych ;P

Neta nie mialam.

Nie nadrabialam, bo gdzie tyle...ostatnie strony przeleciałam tylko wzrokiem ;P
Ogólnie u na do d**y, Miki w sobote zaczol mocno harczec, plakał nie mógł zasnąc, a w piatek mial tylko katar....
unhappy.gif
wieczorem wszytsko sie wkumulowało, i decyzja ze do lekarza prywanie jedziemy, bylismy u niej o 18:30 i sie okazalo ze ma zapalenie oskrzeli :( nie dosc ze wizyta kosztowala to i leki... ale dzis juz na szczesciej jest lepiej i widac poprawe, zreszta juz w niedziele byla różnica... ale noc z soboty na niedziele zaliczam do najgorszych z mozliwych :( nie zycze tego zadnemu z waszych dzieci, naprawe, miki plakal nie mogl spac, ani na rechach ani na wózki, ani w łózku
unhappy.gif
plakalam z nim, dobrze ze maz mi pomagal a starszaki byli u tesciow.... ehhh
 
Liza dużo zdrówka dla Mikiego


martusia16
u mnie jest na odwrót . gdy jestem z mężem razem tzn mieszkamy ze sobą normalnie to sie wcale praktycznie nie kłucimy , a jak teraz od stycznia ja jestem w PL to żremy się ciągle . Dosłownie. Czasami myśle że do lipca to ja zdąże papiery rozwodowe złożyć hehe :-D




u nas kobietki pogoda znośnia tzn bardzo wieje i zimno ,pomimo słoneczka . Ogólnie dzień mam zepsuty bo myślałam że mi na konto pieniądze wpłyną i pozałatwiam parę spraw ,a tu dupa . mam nadzieje że jutro będą bo oszaleje w domu tzn niby spacery itp z małą mamy ale ja lubie z nią kursować np zoo, fabryka wrażeń jakas czy galeria .a na to wszystko są potrzebne pieniądze :wściekła/y: więc mam nadzieje że jutro z rana w końcu mi wejdzie bo dziś mija tydzień jak mi przelew z zagranicy idzie . oszaleć można .

No i od dziś zaczynam młodą na nocnik sadzać tak już na poważnie . mam nadzieje że w ciągu miesiąca chociażby tą kupkę nauczy się robić na nocniczku . Tak żeby do wakacji pożegnać się z pampersami .



buziaki;-)
 
Delfin powodzenia w odpieluchowywaniu

u nas tak wieje, ze tv rozlacza do rana pewnie pradu nie bedzie i sufit pewnie znowu spadnie, chociaz jest juz dodatkowo pozabezpieczany wiec moze nie (mamy takie ala drewniane deski na suficie)
 
Co ja tu widzę !!!
Madlen strasznie Ci gratuluję :-) Musicie skakać do nieba z radości. Ale cudownie :-)

Ja nadal nie mam stałego łącza, a ochoty na pisanie też jakoś nie mam. W jakiś dół wpadłam. Buziaki dla Was wszystkich :*
 
Hej
Madlen, no zajrzalam i faktycznie GRATULACJE!!!!!!! :-)
MamaBoo glowa do góry, wisna idzie... :*

A ja kaszle ;P heh, jak nie urok to sra***a :eek:
 
MamaBoo radosc ogromna,ale na poczatku to :szok:,niedowierzalismy..po takim czasie staran,juz zwatpilismy..a tu niespodzianka :-D i kolejne Boze Narodzenie spedzimy w piatke :tak:;-)
Liza zdrowka dla was ;-)
Edysiek jak przygotowania do komunii ?,widzialam twoje zdjecie..jaki ty szczypiorek jestes :szok:,gratki kochana ;-)
 
reklama
Liza zdrówka
Wika duży siły wytrwałości i cierpliwości przy zbuntowanym dwulatku
Martusia oby kolejne miesiące byłu dużo lepsze niż początek ciąży i wszystkie choróbska poszły precz
Delfin powodzenia w odpieluchowaniu
Mama Boo duży siły i pogody ducha

Madlen udało mi się osiągnąć wymarzoną wagę i teraz czuje się super, zarówno fizycznie jak i psychicznie :-)
Ty za to teraz przybieraj i niech dzidzia zdrowo rośnie.

Co do komunii do stroje już mamy, Angela ma już albę i wszystkie dodatki.
Ja też już mam sukienkę. Jeszcze przed komunią mamy wesele, to kupiłam taką żeby na obie okazje się nadała.
A o samej komunii jeszcze jakoś nie myślę, choć już coraz bliżej. Z jeszcze w domu robię to roboty będzie sporo
 
Do góry