reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mniam! Mniam! Coś dla naszych rosnących brzuszków ;-)

Ja mam przepis na dobry barszcz, który u nas nazywał się ukraiński i był z fasolą :) Tylko składniki są 'na oko'

  • kilka buraków - zależy od wielkości tak 4-5 średnich chyba wystarczy
  • 5-6 łyżek suchej fasoli Piękny Jaś, ale inna chyba też może być, albo małe opakowanie już ugotowanej jeżeli się śpieszymy
  • kilka ziemniaków 2-3 średnie
  • włoszczyzna (marchewka, pietruszka, por, biała kapusta)
  • czosnek w zależności od upodobań
  • 1-2 listki laurowe
  • cebula
  • natka pietruszki - jeżeli ktoś lubi
  • troche soku z cytryny
  • śmietana też w zależności ile lubimy
  • sól i pieprz
  • kurczak albo inne mięso na bulion - który gotujemy wg własnych tajnych receptur

Fasolę należy ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu, ale trochę krócej, żeby nam się nie rozpadła w barszczu. Jest kilka wersji robienia buraków, niektórzy wrzucaja je od razu do gara, ja najpierw opiekam je w folii aluminiowej w piekarniku tak 180⁰C(w gazowym piekarniku)-200⁰C (w elektrycznym) przez ok godzinę, wg mnie są słodsze. Później wg uznania pokroić w kostkę albo plasterki albo zetrzeć na tarce. Do bulionu dodajemy marchewkę, pietruszkę i inną zieleninę, cebulę i ziemniaki pokrojone w kostkę, potem dodajemy fasolę zagotowujemy i po chwili dodajemy buraki, zagotować, dodać sok z cytryny (dla ładnego koloru). dodać śmietanę (ja nie dodaję mąki, ale można) i już nie gotować.
 
Ostatnia edycja:
reklama
AleksandraMaria - widac święte listy sa rożne :-D
A żelazo niestety najlepiej jest przyswajane z mięsa, a nie z warzyw. W burakach jest go duzo, ale chyba surowych, a tych nie tknę ;-)

Ja barszcz ukraiński robię podobnie, ale buraki grę na tarce i po prostu gotuje. Za leniwca jestem na pieczenie :-D
 
Ostatnia edycja:
cwietka z surowych oczywiście :-) Ja kilka razy w tygodniu robię sok z jabłek, buraka, marchewki, selera naciowego i ewentualnie coś innego, co akurat mam pod ręką, moga też być surowe brokuły, kapusta itp.
 
Ewcik - ja niestety jestem antytalenciem kulinarnym i wszystko jeśli gotuję to na szybko więc mój przepis na barszcz ukraiński jest taki jak napisałam - lekko zmodyfikowany z torebki :-), ale moja mama robi tak jak napisała AleksandraMaria - z surowych buraków i u nas do barszczu się nie daje w ogóle czosnku :-)
 
Agata_K te Marsiaki powinny być karalne, szczególnie w ciąży. Ja nie lubię słodyczy ale jakoś nie mogę przestać o nich mysleć ;) Widać, że to przepis Nigelli - masło, czekolada, cukier... milion kalorii!

Ja mam już wszystko policzone - jeden marsiak (licząc, że z tej porcji wychodzi 50 sztuk) ma 81kcal. Dla porównania - jeden baton mars ma 241kcal. Idąc dalej, jeśli na całą porcję wchodzi łyżka masła i 7 batonów, to w jednym marsiaku masz tylko 0.14 marsa i jakieś śladowe ilości masła, więc nie jest tak źle ;)


Ja na raz pozwalam sobie na 2-3 takie i tyle wystacza, bo są słodkie:-D
 
Ostatnia edycja:
Agata - nieźle to wyliczyłaś :-D
Ja z Marsiakami poczekam, bo na razie mnie od bardzo słodkiego odrzuca. Czekolada generalnie jest bleee!
 
Cwietka, ja ze względu na moje kompleksy wagowe mam wyliczone chyba wszystko co możliwe. Nie pamiętam, kiedy ostatnio się nie odchudzałam - chyba odkąd skończyłam 15 lat jestem na permanentnej diecie - raz takiej, raz takiej, z różnym skutkiem. Stąd ta "matematyka";-)
 
reklama
Ja też ale chyba poczekam aż jacyś goście mi się zwalą, żebym sama 50 nie zjadła :-D

W kuchni właśnie rośnie ciasto na drożdżówy Cwietki :-) Mam nadzieję, że nic nie zepsuję i wyjdą :-)


Wyszły pyyyyycha! :-) Właśnie zjadłam 2 i pękam, młody też wcina:-)
 
Ostatnia edycja:

Podobne tematy

Do góry