reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mniam mniam- nasze zachcianki:D- co nam wolno/a czego nie- o JEDZONKU:)

Vanilka, to niby wg przesądów dziewczynka ci brzuszek zacznie rozpychać ;-)
hehe no niby slodkie to dziewczynka :happy:W poprzedniej ciazy do ok 20 tygodnia jadlam same ogorki kiszone (wyjadlam tesciom caly zapas :-D) no i sie sprawdzilo synek sie urodzil :happy: hmm ale chyba i tak do konca nie wierze ,ze slodkie to corka ,kwasne synek ;-)
 
reklama
z Klaudia jadlam bardzo delikatnie...niemalze bezsmakowo...a jesli to z przysmakow nr. jeden truskawki!!! lody!!! serek almette ziolowy/ogorkowy

a teraz bulki chrupiace z serem zoltym, owoce kazde! i ciasta/ ciasteczka:-D...reszta moglaby nie istniec!

wczesniej odrzucilo mnie jedynie od wedzonych kielbas, czosnku

teraz...od wszystkiego niemalze!:no:

w obu ciazach ulubionym napojem byla herbata z cytryna:sorry:
 
Ja to marze o truskawkach :-p:-pze smietanka pycha!!
11 grudnia lece na 2 dni do pl i juz zapowiedzialam rodzicom co maja mi co jedzenia zrobic :-Dciasto drozdzowe roboty mojego taty ,rybe usmarzyc,kluski z twarogiem zrobic :-D:-Dno i juz czekaja na mnie dwa opakowania ptasiego mleczka :-p:-pmoja mama usmiala sie z zamowienia ,a mi wstyd sie zrobilo :zawstydzona/y:
 
z Twojego zestawu - wszystko fuj...przepraszam;-):-D ale za ciasto drozdzowe...z kruszonka dalabym sie pociac:-D:-D:-Dmmmniam!
 
ooo kochana ja tez kocham jablka :tak::happy::happy:
Ja to czesto sobie tre na tarce jablko i do tego marchewka takie jak dla malej dzidzi :-D:-D
 
a ja w niedzielę miałąm starszną ochotę na ptysia, mój kochany mąż poszedł do piekarni ale już nie było i kupił mi go wczoraj ...........tylko że wczoraj to już mi się go odechciało..zjadłam trochę ale ten krem w środku nie był taki jak lubię tylko to była bita śmietana!! Oczywiście powiedziałąm ze mi nie smakuje, a mój M.. na to że jak tak dalej pójdzie to on nerwowo nie wytrzyma bo się strasznie kapryśna zrobiłam!!
Ale niestety on ma rację!!:-(
Też tak wybrzydzacie??
 
reklama
Ja z jedzeniem to jakos daje rade bo slodkiego to pelno roznego rodzaju jest wiec M nie ma klopotow ale za to mam jaszcze jazde z zapachami :wściekła/y:przedwczoraj wstawil pranie powiesil ,a ja do niego z gebą dlaczego w tym smierdzacym proszku i plynie to wypral ...no i napewno swoje ciuchy wypiore jeszcze raz w innym proszku i plynie ktory toleruje ...meczy mnie ta jazda z zapachami :/
 
Do góry