O rany, temat kurtki na zime to mnie przeraża. Kurtek jest pełno i spokojnie bym coś sobie wybrała ale biorąc pod uwage że musze jeszcze nie tylko siebie w niej zmieścić to robi sie tragedia. U mnie w mieście nie znam żadnych sklepów z ciążową odzieżą oprócz H&M mama, a tam reptem płaszczyk i jakaś byle jaka kurtka. Na internecie tez nic nie znalazłam chociaz może i nie umiem szukać. Na jesień mam płaszczyk i to nawet ciażowy, w sumie z zeszłego roku ale kupiłam sobie taki odcinany w talii z paskiem w tym miejscu wiązanym i akurat brzuch mi sie zaczyna pod tym paskiem a na dole jest rozszerzany i to tak sporo jak spódniczka taka. Buty sobie upatrzyłam w ccc na jesień, jeszcze nie kupiłam może jutro sie wybiore je zobaczeć bo póki co widziałam je tylko na necie, coś takiego :
Katalog: Ona / 3024 / 305846 , fajne są bo wyglądają jak zamszowe a takie nie są więc nie będą przesiakać, no i ciemno szary mam płaszczyk wiec będą pasować, jedyne to boje sie że okażą sie mega wysokie, na podwyższeniu mogą być ale na wielkiej koturnie nie chce bo nie lubie za wysokich butów. W ogóle na jesień mam szał na beże i złoto, upatrzyłam sobie taki wełniany sweterek za pupe w koloże beż ze złotą nitką, coś jak ten:
http://i.pinger.pl/pgr46/80dde02e0024e2104f022f41/DSC01943A.jpg tylko tych łokci złotych chyba nie miał, po taniości za chyba ok 50 zł więc już sie na niego napaliłam


aa i jeszcze kontynuując mój szał na złoto widziałam super szalik na teraz w orsay , kolejna rzecz którą musze mieć, idealnie go widze z moim płaszczykiem butami itd. no i sie błyszczy :-)
ORSAY GmbH - ORSAY Shop - shopping around the clock nie wiem tylko czy beżowy czy ten szary ale to wyjdzie w praniu

skąd ja tylko na wszystko pieniądze wezme

jutro jeszcze wizyte u gina mam, pewnie zawoła ze dwie stówki ...
