Niestety nie pocięszę cie za bardzo ale moze pare słów wyjaśnienia.
Po pierwsze łuszczyca jest chorobą genetyczną, może wyjść w drugim a nawet trzecim czy kolejnym pokoleniu, więć jeżeli teraz nikt u Was w rodzinie łuszczcy nie ma to trzeba by było poszukać głębiej w korzeniach rodzinki.
Po drugie łuszczyca może powstać na skutek jakiegoś traumatycznego przeżycia, (np. wypadek) lub stresu.
Po trzecie łuszczycy (jeżlei jest) to nie można wyleczyć, można ją jedynie zaleczyć tak aby objawy były jak najmniej dotkliwe.
Trudno mi powiedziec na jakiej podstawie lekarz zadecydował że jest to ta choroba a nie inna ??? Może jednak przydałaby sie konsultacja jeszcze u jednego lekarza. Jeżli jednak okarze sie to łuszczycą to obawiam sie że tylko leczenie szpitalne (przy zaawansowanym stopniu choroby) może pomóc. Z tego co wiem jest długotrwałe.
Teraz kilka faktów z mojego życia. U nas w domku łuszczyce ma mój mąż. "Wyszła" u niego po wypadku samochodowym w wojsku (czyli stosunkowo późno) i nie przypomina sobie mąż aby ktoś w jego rodzinie ja miał. Sporo czasu spędził w szpitalach. W tech chwili najbardziej pomaga mu zmiana klimatu, wiem że to nie wchodzi w rachubę w przypadku dzieci (no chya że gdzies na wakacje) ale mój mąz osobiście jak siedziła na Malcie gdzie był bardzo ciepły klimat zaobserwował że łuszczyca sie cofa, niestety w tej chwili znowu ją ma

nie jest to zarazliwe ale napewno za ciekawie nie wygląda. U mojego meża łuczszyca jest głównie umiejscowiona na kończynach dolnych.
Moje dziecko tez w tej chwili miał łuszcżące sie miejsca na skórze w zgięciach ramion, na nogach oraz na brzuszku ale dermatolog ocenił że jest to Atopowe Zapalenie Skóry, najprawdopodobniej na skutek alergi na coś ale młoda jest za mała zey zrobić jej testy skórne, wiec nie wiem czy jest uczulona czy nie, pomogły jej w tej chwili maści sterydowe. Jest lepiej ale zyję cały czas w niepokoju.
Napewno nie wyjaśniłam Ci za dużo ale polecam konsultacje z jeszcze jednym lekarzem i poszukanie sobie w necie informacji na temat łuszczycy, bo jakoś tak nie jestem do końca przekonana o tym ze to jest łuszczyca.
Pozwodzenia
i czekam na informacje co dalej
