Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Na co do kina z naszymi 4-5-6-latkami?

reklama
nie wiem dlaczego ale moje dzieci nie cierpią tych "nowych" muminków, jak tylko się pojawią w tv od razu muszę przełącza kanał.... ale za to bardzo polecam Alvina i wiewiórki:) Moja 5,5 letnia oglądała wszystkie 3 części, ostatnią właśnie w kinie i była mega zachwycona:)
 
A gdzie w ogóle można obejrzeć te nowe muminy, bo mi się podobają?.. Gabisi strona internetowa też przypadła do gustu, ona by chciała takie kukiełki do zabawy :rofl2:

naranja.d - to mnie zniechęciłaś do Alvina... :crazy:
 
Ponoć przed wersja rysunkową była właśnie taka animowana jak te najnowsze. Jednak jestem jeszcze dość młody by jej nie pamiętać ale siora mówi, ze "to dopiero było":)
 
Ja za to pamiętam książki o Muminkach, jedna miała taki sam tytuł, jak ten nowy film "Muminki w pogoni za kometą". więc to chyba po prostu jej ekranizacja.

240px-Tove_Jansson_1956.jpg

Chyba jednak kukiełki były pierwsze... (Na zdjęciu autorka).
 
mamaGabisi pisze:
A to ciekawe.
co było pierwsze?... Przyznam, że ja też nie pamietam kukiełkowych muminków :confused:
Kliknij żeby rozwinąć...

Ja też nie pamiętam. To starsza część rodzinki potwierdza istnienie takich muminków:) więc to musiały być chyba naprawdę początki telewizji.
Moim zdaniem nie wszystkie bajki są warte żeby je odtwarzać tak między pokoleniowo:) bo bajki to też dziedzina która się rozwija ale jest takich kilka które warto. Muminki będą taką bajką. Mogliby też pszczółkę Maję zrobić dla maluchów bo to była bardzo sympatyczna postać za którą trochę tęsknię. A póki co zostaje na czekać na muminki. Całe szczęście bo przez te mrozy nie da się ostatnio nigdzie wyjść.
 
reklama
Oj to prawda - my zrezygnowaliśmy z wypadu do kina... bo się nie chce wieczorem w ten mróz wracać!
Też uważam, ze to, co dobre w kulturze trzeba pielegnować, tak samo jest z bajkami. Też są tworem kultury: jedna przyzwoitej i wartościowej inne całkowicie komercyjnej i te niech odejdą w zapomnienie...
 
Do góry