Dziewczyny jestem pelan podziwu,ze i tak swietnie sobie radzicie,gospodarne z was kobiety,ja treraz wracaj do karju chyba bym sie nie odnalazla,bez wyzszego wyksztalcenia jestm w kraju nikim,nigdzie pewnie mnie nie przyjma, a ja juz tak to za marne grosze,ze na zycie by nie wsyatczylo,maz tez studnow nie skoczyl,moze on by mial wieksze szanse bo na wielu rzeczach sie zna,ale mysle ze i tak bylo by nam ciezko.Wiec klaniam sie wam nisko,za to ze tak potrawficie sobien wszystko wygospodarowac.
W Anglii zyjemy sobie spokojnie,maz bez problemu zarobi na cala rodzinke,mieszkanie i odkladanie,a jak zaczne w koncu parcowac ,bo juz macierzynskie wlasnie sie skonczyla,bedzie jeszcze lepiej
W Anglii zyjemy sobie spokojnie,maz bez problemu zarobi na cala rodzinke,mieszkanie i odkladanie,a jak zaczne w koncu parcowac ,bo juz macierzynskie wlasnie sie skonczyla,bedzie jeszcze lepiej
