reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

nasi mężczyźni...

reklama
Ja mam swojego po dziurki w nosie.............nie mam humoru i sie na nim wyrzywam dzis go nie kocham............choc nic mi nie zrobil,no moze tylko to ze nie chcial mi kupic hot-doga z pieczarkami
 
Musisz mu dać poczytać na forum, jak nie mogłaś się na niego doczekać.... Może zrozumie i na drugi raz bedzie grzeczniejszy?????? ;)
 
Mój Rafek wrócił z wojska zawiedziony, bo padał deszcz i nie mogli pojechać na strzelnicę... Za to dostał żołd ;) Ale numer!!
 
Moj przegina-budzi mnie o 8 rano bo mu sie nudzi i potem spycha z wyra zebym mu zarcie zrobila-zla jestem a smieje sie jak glupia jak mnie zwala............mowi ze za miesiac jak bede wieksza to on bedzie mi robil sniadanko...............juz to widze
 
Ja to bym chciała żeby mój tak wcześnie się budził (z niego to prawdziwy śpioch a mnie się nudzi), a co do śniadanka to zazwyczaj ja robie bo on jak twierdzi źle się czuje w kuchni, ale zdaża się tak że sam zaproponuje i zrobi, a najlepiej wychodzi mu jajecznica.
 
heh bacia to musisz swojego z wyra zwalac ;),moj mi ostatnio zaserwowal zaciurki(kluskeczki z mlekiem) bo stwierdzil ze jak go nie bylo to na pewno mleka nie pilam i teraz musze ponadrabiac-a wie ze nie lubie mleka i jakiechkolwiek jego przetworow-no ale jadlam i mowilam ze pychaaaaaa bo sie postaral
 
Mój nie robi mi śniadanka :(, raz zrobił mi kawę. Ale sprząta, codziennie odkurza i wogóle ale i tak jest leń, śpioch i wogóle.
 
reklama
Moj nie ma wyjścia dopuki nie znajdzie pracy musi mi pomagać tylko z tym spaniem trochę mnie wkurza spałby po 12 godz a ja czasem 6 nie mogę ale ogólnie bardzo się stara mimo iż narzeka na moje "humory" a dziś zapowiedziałam że będę go wcześniej budzić - zobaczymy co z tego wyjdzie.
 
Do góry