reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Nasza waga

reklama
ale jaja. Góralka ja Cię zaraz dogonię bo moja waga to już +16kg i ciągle rośnie. średnio tyję 2-3kg na 2 tygodnie /tak się ważę u ginki/, więc mając termin na 17.11 a z ostatniego usg na 25.11 oraz biorąc pod uwagę moje obżarstwo pewnie dobiję do 20 kg. i dodam że też jestem niska...156:-Dcm. niech żyją duże baby...
 
nadal jakoś nie widzę, że zrobiłam się duża baba, że mam ogromny bęben i tyle kg na plusie, nawet robiłam mężulkowi wymówi, że jakoś dziwnie aparat ustawia, bo na zdjęciach wychodze o wiele grubsza, patrzył tylko z pobłażaniem, widać padło mi na wzrok bardziej niż sądziłam hehehhehhe
 
hi, hi. przecież wiadomo od dawna że aparaty zniekształcają. ja już mam +17 kg. szybko przyszło to może szybko pójdzie... a słyszałam że w 9 m-ącu się chudnie...moje kg widać wszędzie....brzuch, tyłek, uda no i buzia...zrobiła się taka okrągła, a i paluszki jak paróweczki. cały czas drętwieją, zwłaszcza w nocy. ale jak wypiję przed snem mg musujący to jakoś tego nie odczuwam.
 
Ja dobiłam do 70 kg. Z początkowych 55,5 będzie..., że przybrałam...14,5kg. (o ile dobrze liczę, zawsze byłam humanistką ;)
Góralka, a Ty kobitko, na co czekasz?? ;)
Anii-u mnie też paluchy jak serdelki, nogi okropniście spuchnięte, kostek brak, fuj. Że nie wspomnę o paskudnych żylakach...Muszę cos z tym zrobić po porodzie.
A dzisiaj humor poprawiła mi nasza czołowa modelka Ilona Falicjańska.Przyznała, że ma cellulit. Jaka kochana kobieta...
 
nio, a jeszcze widziałam, że jej się pięty marszczą, i jak chodzi to zawsze jej jedna noga w tyle zostaje :p
 
ach te baby :-D :laugh2: milo wiedziec ze modelki to nie takie idealy:tak: ja mam 20 kg na plusie chyba wszystkie przegonilam:-D a tu jeszcze 2 tyg:-p czuje sie jak wieloryb:baffled: mam nadzieje ze grinpis mnie nie zwinie;-) :-D :-D
 
reklama
Do góry