reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Nasze dolegliwości i objawy ciąży

Mnie strasznie dokucza rwa kulszowa. Lekarz powiedział to samo co tobie agorana, ale czasami ból jest nie do zniesienia, aby wstać z łóżka muszę najpierw przewracać się na bok, a później jakoś idzie. Jak dużo chodzę to ból się nasila, a po basenie to nie mogłam się ruszyć. Masakra, czuję się jak babka 80-cio letnia :tak:.
No i oczywiście brzuch mnie boli, pobolewa jakby mnie rozciągano czy coś takiego. Wcześniej jeszcze dokuczały mi bóle głowy, lekarz nawet chciał mnie do szpitala ale jak odstawiłam luteinę bóle głowy same przeszły.:confused:
 
reklama
Dziewczyny, nie ma co ukrywać, poród boli i jeszcze się chyba taka nie urodziła, co stwierdziła, że to lubi ;-) ale musimy przez to przejść, przejdziemy i jak już będziemy mieć tą istotkę przy sobie to już nic się nie będzie liczyło i pomyślimy sobie, co z tego, że bolało, przeżyłam, ono jest ważne :tak:
 
a ja wczoraj mialam swoją pierwszą zgagę w życiu:szok::szok::szok::szok: to podobno też standard w ciaży
Ja też miałam swoją pierwszą zgagę właśnie w ciąży, ale na szczęście miałam ją później, kiedy faktycznie mały naciskał mi na żołądek. Uczucie fatalne,współczuję... Mam nadzieję, że teraz też późno ją dostanę...

Mi pomagało: Rennie, migdały, czasem mleko.

Na szczęście, po porodzie już nigdy do mnie nie wróciła! :tak:
 
catherinka mi jakoś macica bardziej po lewej stronie rośnie i naciska na jelitka, poza tym nie wiem jakim cudem, bo brzusio wciaz niewielki, jest już bardzo wysoko, więc niestety chyba musze sie szykować na następne zgagi:-( mleka nie piję, ale spróbuje z Renni i migdalami
 
Migdały w ogóle są bardzo pożądane w okresie ciąży. Mają dużo witamin i dobrze działają na rozwój fasolek....

W migdałach można znaleźć:
- witaminę E, jest przeciwutleniaczem zapobiegającym miażdżycy, zawałowi serca, nowotworom, udarom mózgu, przedwczesnemu starzeniu się;
- witaminy B1, B2, PP i potas mające dodatni wpływ na funkcjonowanie mózgu, pamięć i koncentrację,
- białko, składają się zeń w 20%, dlatego polecane są wegetarianom;
- cynk regulujący działanie systemu odpornościowego, przy jego niedoborze łatwo się przeziębić, ma wpływ na stan skóry, włosów i paznokci;
- magnez chroni naczynia włosowate, stanowi ważny element przemian energetycznych cukru we krwi; zabezpiecza mózg przed stresowymi sytuacjami.
 
migdały i w ogóle orzechy wcinam chętnie, w końcu na mózgownice dobrze działają, a w ciazy mam wrażenie że jakoś mysle na zwolnionych bardzo zwolnionych obrotach:-D:-D:-D
 
Ja już dość długo siedzę na zwolnieniu.... Bo jeszcze przed ciążą.... Na początku czułam się jakby mi ktoś obuchem w łeb dał. Z racji, ze całe życie dość aktywna byłam....
 
A ja nawet nie wiedziałam, że migdały takie zdrowe - lubię je chrupać, więc na pewno sobie zakupię :tak:
Jeszcze miałam kilka odkrywczych pomysłów na zgagę, jak mi się przypomni to dam znać. Bo pamiętam, że dany sposób nie zawsze działał :baffled:
 
reklama
mnie dziś wróciły znów gorsze samopoczucie, zawroty głowy, no i kłuł mnie dość mocno brzuch na wysokości dzidzi. Ale jak się położyłam, przeszło, sama nie wiem, co to było. też takie macie, bo się kapkę zdenerwowalam.:confused:
 
Do góry