reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze dolegliwości i objawy ciąży

Impresja Wiosenna

Lipcowe mamy'09
Dołączył(a)
6 Listopad 2008
Postów
314
Miasto
Wawa
Tak sobie pomyślałam, że większość z nas ma już jakieś objawy. A i te które objawów nie mają, może jak sobie poczytają, to wypatrzą coś u siebie i przestaną się martwić.Piszmy, dzielmy się, narzekajmy, tu mamy do tego prawo. :-);-)
 
reklama
Nie wiem czy to może tutaj być, ale ja na bole brzucha ( chyba już o tym pisałam), mam takie zgrubienie, nie wciągnę już brzucha, normalnie jak wcześniej w jakimś 4-5 m-cu. Zaraz będę musiała kupic sobie nowe ciuchy. Spodnie mam ciasne.:szok: Boję się stanąć na wagę, ale chyba kiedyś trzeba. Pasa też nie mierzyłam. Muszę się przerzucić na sałatki. ;-)
__________________
 
Oprócz mdłości, popołudniu i wieczorem nie mogę wejść w żadne dżinsy:-(
Pozostają narazie spodnie materiałowe.
I jestem jakaś bardziej wrażliwa na zapachy
 
Mnie dopadły typowe dolegliwości ciążowe:tak: Zmęczenie i mega mdłości, na które chyba znalazłam sposób. Poprostu zagryzam je:-p:-p Staram się co jakiś krótki czas pochrupac marchewkę albo jakbłko, cokolwiek:-) Muszę jeszcze kupic sobie herbatniki bo podobno też są dobre:tak:

Jeśli chodzi o wagę to nadal w miejscu ale zawsze muszę rozpiąc sobie spodnie jak siedzę bo już mnie cisną:baffled:
 
No ja mam mega mdłości od 2 dni dziś zakończone przykrą niespodzianką :baffled: oprócz tego czasem ciągnie mnie blizna po cesarce takie dziwne uczucie...
 
dziewczyny ja bedac w ciazy takze miewalam mega mdlosci polączone z wymiotowaniem....byla to najgorsza niedogodnosc jaka mialam w ciazy....
Bardzo ale to bardzo pomagała mi herbata imbirowa...ale nie taka ze powiedzmy zrobicie zwykla i nasypiecie imbiru...
Herbate taką mozna dostac w "swiecie herbat"
To są herbaty na wagę...mysle ze widzialyscie nie raz takie sklepy z herbatami czy stoiska w duzych marketach.
Polecam!!!!
 
U mnie objawy to senność•, głód i okropny ból piersi. Mdli mnie tylko wtedy kiedy sie objem...................... No i mam zachcianki kulinarne, ale kiedy mojM przygotuje mi to co bym chciala to ja zjem kilka kesikow i po chwili nabieram ochoty na cos zupelnie innego. hi hi hi
 
Effcia i Kaśka a zaobserwowałyście już przyrost wagi, że nie mieścicie się w niektóre ciuchy? Bo ja ma 2 kilo na plusie (jeśli chodzi o ciuchy to leżą tak samo), ale to dlatego że od jakichś 3 tygodni apetyt mam niemiłosierny. Nie martwię się tym jednak, bo i tak mam sporo mniej niż przed pierwszą ciążą. Z Mikołajem przytyłam 16 kilo :szok: a po urodzeniu schudłam 24 kilo:-). Liczę że i tym razem waga tak pięknie mi spadnie. Poza tym jeszcze lekkie pobolewanie w podbrzuszu, wyjątkowo bezproblemowa cera, lekka senność. Nie chce zapeszać, ale humory na razie mi przeszły :confused:
A propos jedzenia. Mówili mi w poprzedniej ciąży, jedz na co tylko masz ochotę, nie żałuj sobie slodyczy, to jest stan wyjątkowy, musisz sobie dogadzać, i trochę wzięłam sobie to do serca a przez to sporo przytylam. Efekt był taki, że pod koniec ciąży ze swoją tuszą czułam się okropnie, nie mogłam patrzeć na siebie w lustrze i to mi bardzo pogorszyło samopoczucie. Wiem teraz, że należy się odżywiać przede wszystkim zdrowo, dla dzidziusia, a nie wpychać w siebie słodycze bezkarnie i mimo że stracilam bez problemu na wadze, to marzy mi się, aby pod koniec ciąży być zadbaną, kobitką z dużym TYLKO brzuszkiem, no ewentualnie piersiami, bo to nieuniknione ;-). Ale podkreślam, że to jest moje subiektywne odczucie wynikające z mojego doświadczenia pierwszej ciąży.
 
Na wagę cały czas nie staję, bo się boję.;-) Na pewno biodra mi się rozeszły, ale to już wcześniej, no i tak jak pisałam w pasie mi ciaśnij. Z doświadczenia wiem, chociaż pewnie niektórych nie pocieszę, że to prawda, ze z każdą ciążą jest nas więcej w objętości. W pierwszej mi przybyło 20 cm ( z 64 na 84), w drugiej już było w innego poziomu ale do 92, a teraz to już nie wiem pewnie przekroczę 100.
W pierwszej pierwsze i jedyne spodnie w ciąży kuiłam sobie pod koniec 6-go mc-ca i były to zwykłe ogrodniczki tyle, że numer większe. Na zdjęcie szwów po porodzie pojechałam w dżinsach z przed ciąży, po drugim dziecku zeszło mi po około 2m-cach, a teraz... Ale zawsze sobie powtarzam aby zdrowa dzidzia była.
No to teraz ja popłynęlam z opisami i doświadczeniami.:-D
 
reklama
Do góry