My juz po spacerku 3-godzinnym! W sumie to randka i to podwojna! z naszymi kolegami blizniakami 7-miesiecznymi
ale mnie nogi bola. Dziewczyny zjadly i w lozeczkach odpoczywaja
cieplutko jest ale wiatr taki ze leb urywa! meczacy troche. A zapomnialam napisac ze nasz wozek (Jumper) nam pekl! spaw puscil. Dobrze ze malych nie pogubilam
nawet nie wiedzialam kiedy pekl. M zauwazyl i trzeba go naprawic. Wczoraj i dzisiaj dziewczyny byly nasza spacerowka zakupowa na spacerku Easy Go Duo Comfort. Powiem Wam ze sie dosc lekko prowadzi ale podjechac nim pod kraweznik..masakra! caly czas mysle zeby pozbyc sie obu i kupic tego Joggera. Takiej mi ochoty narobilyscie
te daszki mnie w nim mocno przekonuja
czy na tesciowa mozna liczyc naprawde
Ja to naprawde sie ciesze ze mam z moja spokoj. Mojego M tata nie zyje z jego mama, ma super zone i ona jest prawdziwa babcia dla dziewczynek
uwielbia je z wzajemnoscia i chetnie zabiera na spacerki. Takze babcie dwie sa
Iws dobre i to. Niech sie dorzuci, zawsze jakas pomoc. Powinna sama oplacic calosc za to ze tak Was zalatwila
Jola ale cieplo u Was, szok. Mi sie do lata nie spieszy w sumie az tak, jeszcze sie wiosna nie nacieszylam. Ale w weekend podobno zima ma wrocic. 2 stopnie u nas:/
Doklanie, niedlugo sie dowieszZobaczymy co wyniknie z tych obiecanek![]()
Iws dobre i to. Niech sie dorzuci, zawsze jakas pomoc. Powinna sama oplacic calosc za to ze tak Was zalatwila
Jola ale cieplo u Was, szok. Mi sie do lata nie spieszy w sumie az tak, jeszcze sie wiosna nie nacieszylam. Ale w weekend podobno zima ma wrocic. 2 stopnie u nas:/
Ostatnia edycja: