reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

Tak Kasiu, ja malowałam wybrana farbką a oni na kartce odciskali.
Ja jeszcze nie chodziłam za przedszolem ale moja bratowa tak i zwracała uwagę czy:dzieci mają gdzie pobiegać (plac zabaw), ile jest dzieci w grupie. Jak tam była to obserwowała przedszkolanki w akcji, czy dzieci nie oglądają dużo tv, czy mają zorganizowany czas. Do tego pytała jak jest z posiłkami i czy są drzemki (bo nie wszędzie są). Do której można dzieci odbierać, bo czasem może się zdarzyć spóźnienie. Jak mi się jeszcze coś przypomni to ci napiszę.
 
reklama
Kasiu - teściowa będzie z nimi siedziała ale nie cały miesiąc. Część dni będziemy chodzić do klubu żeby dziewczyny miały kontakt z dziećmi i mogły się wyszaleć.
Co do wyboru przedszkola to powiem Ci, że najpierw wypisałam sobie wszystkie możliwe adresy (odległośc od domu i od jakiego wieku przyjmują itp.). Miałam ograniczony wybór własnie ze względu na wiek bo miały 1,5 roku, ale teraz to wybór większy jak dzieci ponad 2 lata. Najpierw podzwoniłam lub pisałam z zapytaniem o koszt opieki nad dwójką (i tu tez selekcja od razu nastapiła). Zostało mi może ze dwa lub trzy do wyboru i zaczęłam wtedy szukac opinii. Jak się juz prawie zdecydowałam to poszliśmy na takie dwa dni żeby dzieci same zobaczyły czy im się podoba. Najpierw pól dnia z rodzicem a potem kolejny juz tak bez rodzica z póltorej, dwie godziny. U nas właścicielki klubiku sa też opiekunkami dzieci. Jedynym mankamentem jest to, że nie mają placu zabaw i często nie wychodzą, tym bardziej, że tam tez są takie maluszki niechodzące.

P.S. W przyszłym tygodniu mam iśc do lekarza po receptę na szczepionkę dla dziewczyn uodparniającą. Ribomunyl. Niby jest od 3 lat ale lekarz powiedziała, że jak one tak łapią te choroby to nie zaszkodzi im. Mam nadzieję, że jakies efekty z tego będą.
 
Joola no nareszcie!
Kasia powiedz mi jak te nocniczki sie sprawuja?
Dobrego plastiku sa? No i jak sie je oproznia?

U nas nudy.Pogoda nie dopisuje i dziewczyny tez sie nudza a ja juz nerwowo nie daje rady.Czemu one sie tak musza tłuc ciagle o wszystko..
Ja z utesknieniem czekam na wakacje bo to jezdzenie do szkoly z dziewczynkami mnie wykancza:-( Co ja sie nawkladam
do auta i powyciagam je w ciagu dnia to moje:-&
(8 razy kazda:-&) Plecy mi dokuczaja, budze sie rano z bolem zeber.
Wieczorem bym pocwiczyla na swoich maszynach a juz sily nie mam:-((
Noo i tyle:-(

Ps.Jolcia pamietaj cobys " naszych" sukieneczek dzinsowych w PL nie zostawila :-D bo my wyrastamy juz z poprzednich :-)))
 
Madzia dzieki wielkie za zyczenia i oczywiscie Wam wszystkim rowniez! FB sledze na biezaco:*
Jakie to strasznie mile! budze sie rano a dziewczynki stoja przy lozku z rozowymi gerberkami z rozowa wstazeczka i spiewaja mi sto lat z tatusiem! lepszego prezentu urodzinowego wymarzyc sobie nie moglam:-)

Kasia tez jestem ciekawa co do tych nocniczkow! cena mnie zaszokowala! jakie tanie! tak wlasnie myslalam zeby dokupic jakies bo mamy 2 i jak takie latanie z gory na dol bo kazda ma swoj i nie zrobi na siostry i koniec! takze chce zeby mialy i u gory i na dole, rozwazam ich zakup:)no i zakupilam naklejek zapas jako nagrody:)))

Iwona wlasnie znajoma bardzo chwalila ta szczepionke, jej corka strasznie duzo chorowala, po niej przestala takze zycze Wam oby tak sie stalo i w Waszym przypadku!
 
Kasia powiedz mi jak te nocniczki sie sprawuja?
Dobrego plastiku sa? No i jak sie je oproznia?

)

Gosia, plastik jest średniej grubości, na pewno grubszy niż w tradycyjnych nocnikach. Sprawują się bardzo dobrze, bo moje dzieci uwielbiają zamykać kalpy jak w prawdziwym kibelku, poza tym jest dużo miejsca na naklejanie naklejek które są nagrodą za siusiu. Opróżnia się bardzo fajnie bo mają wyjmowaną "miseczkę z rączką" którą spokojnie można umyć. Wkłada się ją od tyłu nocnika.

Kasia tez jestem ciekawa co do tych nocniczkow! cena mnie zaszokowala! jakie tanie! tak wlasnie myslalam zeby dokupic jakies bo mamy 2 i jak takie latanie z gory na dol bo kazda ma swoj i nie zrobi na siostry i koniec! takze chce zeby mialy i u gory i na dole, rozwazam ich zakup:)no i zakupilam naklejek zapas jako nagrody:)))

Ja własnie po to kupiłam żeby nie biegać z nocnikami na górę - teraz mamy dwa komplety. Cena jest przystepna a radość moich córek ogromna. Byłam napalona na te fisher price ale kurka ta cena jest z kosmosu! Z tych jestem zadowolona a widzę że dziewczyny też.

Fajne miałas urodzinki! Ja czekam teraz na dzień matki :))))
Aniu, jeszcze raz wszystkiego naj!!!!! Duży buziak!!!
 
Kasia kupuje te nocniczki tez:) sa bardzo fajne i ta cena tez mi sie podoba bo mnie rownie mocno jak i Ciebie przeraza cena tych "lepszych"..Jutro tylko pokaze dziewczynkom zeby kolor wybraly, znaczy Julka to wiadomo ona wszystko nebekie wiec na 100% niebieski bedzie a Majka to pewnie pomiedzy zoltym a rozowym pewnie, to bardzo istotna kwestia i kazda musi siadac na swoj, nie ma innej opcji..ale to chyba normalne wsrod blizniakow nie?

Oj tak dzień urodzinowy bardzo udany:) dziewczynki cały dzień mi sto lat wyśpiewywały i wszystkim mówily ze mamusia ma juś dwadzieścia osiem lat, jakby było sie czym chwalic:-DI dostalam od przyjaciolki najpiekniejszy prezent, wykupila mi masaz relaksacyjny! nie moge sie doczekac juz. Postanowilam mamie na dzien matki tez masaz sprezentowac bo tez o nim marzyla zawsze:))
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze wogole nie mialam dzisiaj diety. Spadlo mi 2kg w ostatnich dniach a dzisiaj chyba nadrobilam, jeszcze na wieczor przyjechala przyjaciolka i z nia i M postanowilismy napchac sie pizza i czuje sie z tym niezbyt:)))do tego w dzien ciacha, sama robilam:) a jutro idziemy na trzecie urodziny do dziewczynek kuzyna ale chyba juz nie moge zjesc tortu:-D
 
Ostatnia edycja:
a wiesz powiem ci że u mnie wszystko im jedno gdzie siadają - może to się jeszcze zmieni.
Dziś znów pochmurno i chyba zaraz zacznie padać - zwariować można - co ja dziś biedna wymyślę?! Może jakieś pomysły?:-)

Ja przez tą pogodę to mam wyjątkową ochotę na coś słodkiego. Wczoraj piekłam murzynka, na szczęście na dziś tez zostało:tak:

Ania TY ROBIŁAŚ CIACHA? Jakie??? No chyba świat się kończy:laugh2::-p
 
Anulka....to ja jeszcze..spoznione ale bardzo szczere zyczonka urodzinowe!!! Buziak:-):-)
Super prezencik dostalas :)

Gosia..nie zazdroszcze! ja to nie wiem czy te moje dziewczyny sa z "kosmosu" bo u nas wyjscie na dwor jest polgodzinne i one juz chca do domu wracac :sorry:. Tutaj to sie tak super bawia- oczywiscie czasem musze interweniowac bo zaczynaja sie o cos tam szarpac ale ogolne jest dobrze.
No i ja raczej nie musze ich zajmowac. Same sobei wymyslaja zabawy. Na topie jest teraz zabawa w mamusie i dzidziusia ;) Ala to "bejbi" a Amelia "mummy" :-D Pozatym kolorowanki i rysowanie- to by mogly robic non stop.

aaa Gosiu...nie nie sprzedam ;) pamietam o Tobie.

Kasiu..a probowalas playdough?? U nas hit. Mamy mnostwo foremek, nozyczki to podstawa! Pierwszy raz jak wyjelam to dzieci dwie godziny nie bylo. Bardzo polecam.

Mowisz ze oszalejesz przez pogode :-O to co ja mam powiedziec jak od dwoch miesiecy prawie codziennie pada!!! Od 80 lat nie bylo tak starsznej pogody w uk na przelomnie kwietnia i maja! i tyle deszczu !!
A prognoza na najblizszy miesiac nie wyglada lepiej :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Właśnie wyszlo słońce więc jest nadzieje że wyjdziemy na dwór!
Magda, własnie na dziś myślałam o ciastkach, bo plasteliny jeszcze nie kupiłam. Tylko chciałam im toczyć kulki a one by tylko ręką spłaszczały:tak:

Jola, a dziewczynki nie chciały jeść tej plasteliny? Może to głupie pytanie w kontekście twoich trzylatek...:eek::sorry:
 
Do góry