Zaczynając od początku....Dziewczynki urodziłam w 35 tyg, Sandra 2160, Amelka 2500 jednak mimo że większa urodziła się jako druga i dostała 2 pkt w skali apgar - była intubowana, jakiś czas żywiona pozajelitowo. To był koszmar, myślałam już o najgorszym, ale... teraz radzi sobie lepiej od Sandry. Obie są zdrowe, ruchliwe ale wymagają rehabilitacji, zresztą chyba jak większość wcześniaków, zwłaszcza bliźniąt. Głównie Sandra - asymetria i napięcie mięśniowe. Przeszłam z nimi straszne kolki - od 2 miesiąca do 5! Nic nie pomagało, nawet zmiana mleka na bebilon pepti , który do dziś podaję. No ale dosyć tych smutasów :-)
Mam do Was dziewczyny pytanie, ile mleka Wasze pociechy wypijają, tr które mają ok 7 miesięcy, bo moje dziewczyny zaledwie 130 ml, czasem 150, jedzą oczywiście już obiadki, deserki, kaszki itp., ale mleko piją tylko 2 razy dziennie i myśle że to za mało, co o tym sądzicie?