reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze hobby, ćwiczenia, diety - wszystko dla nas

A ja żrę codziennie jedną czekoladę i się załamuję -tak to opona nigdy mi nie zleci...
No dobra, dziś zjadłam pół......i postanowiłam mniej siedzieć na placu zabaw z wózkiem a więcej chodzić, może chociaż spalę com zjadła.....W sumie to przyznam się - po części mój Syn postanowił że będę więcej chodzić a mniej stać i ziuziać w miejscu- zorientował się mały spryciarz...
 
reklama
Klara ja w ogóle chodzę z małym po to by palić kalorie, powiem Ci że osiedlowe ploty z mamusiami mnie nie bardzo kręcą zwłaszcza opowieści o wypasionych zabawkach i innych dzieciach jakie to są do d.....ja mam tam opinię wyniosłej:zawstydzona/y::szok:. dowiedziałam się od jednej babki jak zaczęłyśmy więcej gadać.:baffled:
 
Kurcze... a mi spodnie z tyłka zjezdzaja:-( Mam 1 spodnie dobre, ktore ostatnio kupiłam w promocji lekko za małe:zawstydzona/y: Nawet z paskiem mi z tyłka zjezdzaja, bo w dupce za luzne...
Niech juz jest lato, bo zawsze w jakas sukienke mozna wejsc... :-p

Ale ile waze nie mam pojecia, bo waga nam sie zepsuła, pewnie kg stoja w miejscu..., tłumacze sobie to tym, ze mleka mam wiecej i cyce sa cieższe:-D
 
asiowo, jakbym sobie cycki odjęła to pewnie ze dwa kilo mniej, ale dawniej było tak: ww dupce dobre spodnie w pasie zbyt luźne, natomiast teraz jest odwrotnie muszę znów zastartować z a6w
 
Yola ja tam z mamuśkami też nie gadam, toż bym się załamała że C prawie 5 miechów i się z brzucha na plecy ani nijak nie przewraca....ale my mało miejsc do chodzenia, parku blisko niet, wszędzie ulica, a tam takie zacisze, no i mam czas by coś zjeść....
 
A ja tez chdze na spacery sie odchudzac:-)
Czekam az maly sie obudzi, zje i ide sie odchudzac, potem wieczorem napcham sie chleba z maslem i mozzarelli i jutro znowu bede musiala zaczac sie oduchac echhh co za zycie...

Jesl chodzi o pogaduchy,to raz, ze te Wloszki jakies takie antypatyczne sie wydaja, dwa moj maly nie pozwala mi sie zatrzymac zawiac nawet sznurowadla. Ja mam przymus pchania wozka hehehe
 
Mąż własnie dzwonił, ze wział wage za pkt na BP... :szok: (Przynajmniej korzystamy z tego, ze P. w pracy autem tyle jezdzi) Aż sie boje na nia wejść jak ja przywiezie, ale i tak pewnie odrazu wejde:-p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A moja waga na diecie ciasteczkowej osiągnęła wczoraj wynik sprzed ciąży - 64 kg. Teraz wszystko co zrzucę więcej to sukces ;-).
Brzucho wisi nadal, ale jakoś mi tak ramiona zeszczuplały. Cyce nadal gigantyczne.
 
reklama
Do góry