reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze hobby - poznajmy się lepiej :)

Olga brzmi smacznie :) Dania takie "ogólne" czy konkret nastawienie np. Wege?

Sylwia, u mnie to chyba by przeszły tylko sesje wyjściowe w plenerze ew. Dzieciaki.

Robiłam fotki na ślubie, weselu. Chrzciny odrzuciłam. Lubię "czyste" ujęcia z ludźmi. A na imprezie ogarnia mnie chaos.

Czyli z obróbką za Pan brat u Ciebie? Ja leżę i kwicze. Jedynie Picassa, skromnie.

A, uwielbiam być przed obiektywem :)
 
reklama
Ja tez lubie fotografowac,glownie sa to portrety. Amatorsko poki co. Oprocz tego namietnie pochlaniam ksiazki wieczorowa pora. Godzinka lub dwie musi byc przez spaniem. Pokochalam tez bieganie kilka dobrych lat temu. Mimo ze praca fizyczna na zmiany zabiera energie udalo mi sie przygotowac do kilku fajnych biegow. Bieganie z innymi daje mnostwo adrenaliny. Teraz poki co towarzysze mezowi, ktory biega w maratonach. Dzieki temu zwiedzamy nasz piekny kraj. A nawet synus zaliczyl kilka startow. Ostatnia pasja, ktora zrodzila sie pol roku temu to aniolki z masy solnej. Zabiera czas, owszem, ale daje satysfakcje.

Ale nas duzo tutaj z aparatami :) fajnie, umówmy sie kiedys na wspólny plener :D
Co do biegania to jeden sezon praktykowałam. Nauczyłam sie biec bez przerwy przez 30 minut i sukces. Pózniej juz nie wróciłam do biegania. Cieżko fizycznie jak dla mnie :p ale podziwiam bardzo ludzi którzy biegają w zawodach. Wysiłek ogromny.
A na jakie dystanse biegasz?
Ale za to na rowerze uwielbiam jeździć. Teraz juz nie jeżdżę w ciazy.
Aniołki z masy solnej!! A pokażesz jakieś swoje prace?? ;) ja uwielbiam takie robótki ręczne. Kiedys tworzyłam biżuterię, troszkę uczyłam sie rzeźbić w masie OOAK, wyszywalam.

Brak czasu, sama wychowywalam I pracowałam jednocześnie dwójkę dzieci przez kilka lat.

Podziwiam Cie. I wiem co to znaczy od tej drugiej strony, bo moja Mama wychowywała sama mnie i brata.

Ja prowadzę bloga kulinarnego, chociaż w ciąży dużo gorzej mi to idzie :). Pierwszy trymestr to była porażka pod kątem gotowania, teraz zamierzam trochę nadrobić, bo dziś wkraczam w 16 tc. Poza tym uwielbiam jeździć na rowerze i odwiedzać nietypowe miejsca :).

Bloga kulinarnego :) i stworzyłas go sama od podstaw i teraz pracujesz w domu? Praca marzenie jak dla mnie. Wiele ułatwia przy dzieciach.
 
@Syla88 Tak naprawde:) uwielbiam fotografowac, uspokaja mnie to, narazie brak czasu na zdjecia w plenerze, cos tam pstrykne mlodszemu, bo starszy ucieka:) ostatnio popsul mi sie obiektyw ,musialam zakupic inny uzywany oczywiscie i juz mi brakuje szerszego szkla, bo jak dogodzic, aby byl i do makro i do portretow i do krajobrazow no nie da sie, trzeba mniec ze dwa, a na dwa mnie nie stac narazie.[/QUOTE]
 
Syla88- biegałam póki co na 10 km. :)

Chciałam wrzucić kilka zdjęć,ale coś mi szwankuję. Tutaj za to można je oglądnąć.
Link do: Anioł Stróż

Ale piękne :))) i jak ładnie pomalowane, widać ile pracy jeszcze trzeba wykonać po wypieczeniu. Malujesz a potem jeszcze pewnie bezbarwnym lakierem trzeba zabezpieczyć? Widzę też aniołki tematyczne, np dla kibiców :) fajne, podobają mi sie
 
Olga brzmi smacznie :) Dania takie "ogólne" czy konkret nastawienie np. Wege?

Sylwia, u mnie to chyba by przeszły tylko sesje wyjściowe w plenerze ew. Dzieciaki.

Robiłam fotki na ślubie, weselu. Chrzciny odrzuciłam. Lubię "czyste" ujęcia z ludźmi. A na imprezie ogarnia mnie chaos.

Czyli z obróbką za Pan brat u Ciebie? Ja leżę i kwicze. Jedynie Picassa, skromnie.

A, uwielbiam być przed obiektywem :)
Ogólny z nastawieniem na zdrowe posiłki pozbawione rafinowanego cukru :)
 
Ale nas duzo tutaj z aparatami :) fajnie, umówmy sie kiedys na wspólny plener :D
Co do biegania to jeden sezon praktykowałam. Nauczyłam sie biec bez przerwy przez 30 minut i sukces. Pózniej juz nie wróciłam do biegania. Cieżko fizycznie jak dla mnie :p ale podziwiam bardzo ludzi którzy biegają w zawodach. Wysiłek ogromny.
A na jakie dystanse biegasz?
Ale za to na rowerze uwielbiam jeździć. Teraz juz nie jeżdżę w ciazy.
Aniołki z masy solnej!! A pokażesz jakieś swoje prace?? ;) ja uwielbiam takie robótki ręczne. Kiedys tworzyłam biżuterię, troszkę uczyłam sie rzeźbić w masie OOAK, wyszywalam.



Podziwiam Cie. I wiem co to znaczy od tej drugiej strony, bo moja Mama wychowywała sama mnie i brata.



Bloga kulinarnego :) i stworzyłas go sama od podstaw i teraz pracujesz w domu? Praca marzenie jak dla mnie. Wiele ułatwia przy dzieciach.
Tak, stworzyłam od podstaw.
Na razie ten blog jest tylko hobby, nie zarabiam na nim, bo nie chcę, żeby był komercyjny, nastawiony na sztuczne reklamy itp. Miałam parę propozycji, ale nie uśmiecha mi się chwalenie produktów tylko dlatego, że dostaję za to hajs :). Pomysł zrodził sie z tego, żeby mieć w jednym miejscu przepisy, które są sprawdzone i zebym miała do nich z każdego miejsca dostęp, a jak jeszcze się komuś przydadzą to już w ogóle super :)
 
Ale piękne :))) i jak ładnie pomalowane, widać ile pracy jeszcze trzeba wykonać po wypieczeniu. Malujesz a potem jeszcze pewnie bezbarwnym lakierem trzeba zabezpieczyć? Widzę też aniołki tematyczne, np dla kibiców :) fajne, podobają mi sie

Tak, troche roboty jest. Najpierw podklad, potem kolorki i lakier. Ciesze sie, ze sie podobaja. :-)
 
reklama
Do góry