reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze małe zachciewajki

wiki.25

mama kochanych brojków
Dołączył(a)
12 Listopad 2005
Postów
3 046
Miasto
Trójmiasto :)
DZiewczynki zakładam nowy wątek o naszych zachciankach...myśle że już nie długo bedzie ich coraz wiecej...ja narzie jak to mój mąż powiedział szukam smaku..i chyba tak jest,,,,,,z kamilem jak byłam to piłam litrami kakao....i jadłam kilogramami sledziki ....a teraz narzie własnei mieszam słodkie z kwaśnym...tak jak dziś zjadłam odorka kiszonego i popchnełam sernikiem ...a jak tam u Was zaczeły sie jakies??
 
reklama
No ja jak narazie jeszcze zachciewajek rzadnych niemam, tylko glodna jestem czesto ale jem to co zwykle narazie   ;D
Wiki to widze, ze ladnie sobie podjadasz hihi ciekawe kiedy ja bede mieszac slodkie z kwasnym, bo napewno mnie tez to spotka niebawem - ale dam oczywiscie znac jak to u mnie bedzie wygladalo z tymi zachciankami - az sie boje juz hihihi
 
sami wiesz to fajne uczucie ja z kamilkim jak byl w brzuszku jak jezdzilam do marketu i pzrechodzilam obok kapusty kiszonej to oczywiscie kilogram musial byc kupiony i w autku podrodze pol zjedzone....te zachcianki to super rzecz gozrej pozniej na wadze...teraz musze sie juz pilnowac bo wtedy przytylam parwie 20 kg..a teraz chyba bym sie poszlachtowala jak by tyle bylo wiecej....oj te kilogramki ::) ::) ::) ::) ::)
 
Ja ostatnio jadalam kanapke z serem zoltym o ogorkami kiszonymi i... winogronami. Tak jakos mi smakowalo. Myslicie , ze to juz te zachcianki? A nie za wczesnie jeszcze?
 
niczka na zachcianki nigdy niezawczesnie..hahaha...ale tak jeszcze nieprobowalam :D moim wymyslem byl ten ogorek kiszony popchniety serniczkiem :D ale kanapki z winogronami niejadlam ;D
 
ja jem suchy chleb ryż i duzo wędlin co u mnie jest dziwne bo za nimi nie przepadam
i jem dżem z czarnej porzeczki i pije tylko sok z czarnej porzeczki ;D
ale i tak wszytsko zwracam

a ogólnie ochoty na jedzenie nie mam ani troche
wkurza mie myslenei o tym że musze cos zjeść bo np. musze wziąć tabletki a troche i ch biore :(

ale mysle ze na zachciewajki przyjdzie pora
 
ja ochoty nie mam na nic,najlepiej jak jedzonko jestdaleko ode mnie, mdli mnie jak jestem glodna i jeszcze bardziej jak jestem pelna... moj zoladek ma juz dosc... a mnie to jakos glupio cieszy... bo jesli sa jakies objawy to musi byc przyczyna no i niech ona sobie tam cicho a szybko rosnie!!!
 
animak to amamy podobnie mi dzis lekarz powiedzilą że mam jeść i pic to na co mam ochote nawet jesli bedzie to cola i fast food ;)

ale ja nie mam na nic ochoty :p
 
A ja mialam juz od paru dni smaka na fasolke po bretonsku i dzisiaj sobie zjadlam ;D mniammmm
a najlepsze jest to, ze na niektore rzeczy ktore do niedawno jeszcze bardzo mi smakowaly to niemoge teraz wrecz nawet patrzec :p np. jeszcze niedawno to mleko pilam litrami a teraz bleee
 
reklama
Do góry