reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze nocki z naszym potomstwem i wieczorne zasypianie

to najgorsze,mama raca do pracy a dziecko myli,gdzie ona sie podziewa, a jak wraca to chce byc blisko:confused:

LILITH no to super,nocna meczrnia skonczona:-)
 
reklama
No wiesz ja az tak zle jak wy nie mialam!!!! wrecz bosko! ale meczace bylo dla mnie to ze juz nie je ale i tak trzeba wstawac by ja przestawic po czym i tak ukladala sie znow tak samo i zasypiala...a moze to faktycznie wina tych zabkow...wszystko by pasowalo:)
 
Lilith , ale zazdroszę :-)
Bardzo bym chciała żeby Amelka przesypiala noce, marzy mi się jakaś impreza Sylwestrowa, a jak się bedzie budzić to wtedy z impry nici. NO jeszcze troche czasu zostało i może się uda :happy:
 
no moj ostatnio, dzieki metodzie z usnij wreszcie zasypia wlasciwie bez problemu o 18:30 - 19:00, budzi sie w nocy raz na karmienie i potem juz rano 6:30-7:30 . dzisiaj wstal troche po 6 :/ ale w sumie mi to nie przeszkadza bo przed praca lubie z nim troszke pobyc.
 
ja wczoraj sprobowalam troche sie zastosowac do tych metod co wypisalam i karmilam go w ciagu dnia ile wlezie, zostal wytulony na zapas ;) a potem jak kladlam sie spac o 22 to go obudzilam i nakarmilam po same uszy :)
w efekcie obudzil sie tylko o 3 na karmienie, a potem spal do 7:30 :)))))))))))))

wszystko byloby idealnie gdyby nie to, ze o tej 3 po jedzeniu nie chcial zasnac :/
ale popracujemy nad tym 8-)
 
normalnie wychodiz na to ż emoje dziecko śpi najgorzej z waszyc.
A wczoraj zastosowałam metodę z tej płytki "Szczęśliwe Niemowlę" i mała usnęła w pół minuty o 20.45, o 12 cyc , potem o 4 potem o 8.30 ale już nie ryczała i nie było scen. Trochę popłakała o tej 4 i usnęła. Także wracam do owijania kocykiem. dziś usnęła o 19.30 i wstała o 22.15 na karmienie ,p otem się jeszcze raz obudział i na razie śpi. ODPUKAĆ.
Chyba jednak Uśnij WReszcie nie da się pogodzić z metodą ze Szczęśliwe Niemowlę.
 
A ja zauważyłam dziwną rzecz - czym wcześniej Anię kładę tym dłużej śpi. Zazwyczaj zasypiała ok. 21.30 - 22.00 i ostatnio spała do 7.15 (bez przerwy i bez nocnego karmienia). Wczoraj położyłam ją wcześniej - zasnęła o 21.05 i spała bez przerwy do 7.50! Więc godzinę więcej.
 
reklama
a moj mi dal wczoraj w d.... i dzis widze cd heh jak rano wstal o 8,45 bylo oki ok 11,00 poszedl nyny, wstal o 12,30 i nyny po 14-tej i jak juz wstal 15,20 to nie spal az do 20,30 bleee o tej godz padl po kapaniu, ja juz szczesliwa ze dzidzia spi a ten pieronek obudzil sie o 21szej i mu sie odechcialo spac tylko skacze w tym lozeczku ale co nie zosttawie go samego bo sobie leba rozwli o szczebelki, i tak skacze i skacze o 22,30 wzielam go do siebie do lozka i czytalam gazete a ten dalej skaczena czworaka i szczeliwy ja juz mialam dosc dopiero po 11tej chcial isc do lozeczka i jeszcze jedzal 15 minut i wrescie zasna oczywiscie w nocy karmienie i dzis normalnie 6 rano a on juz nie spi bleee i teraz jest 10 on dalej nie spi mam juz dosc CO MU JEST ??? :szok: :szok: :szok: :szok: :szok:
 
Do góry