reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Edyta, oj no to nieciekawie... u nas jak Szymcio mial chyba troche ponad 3 miesiace tez byly takie cyrki z karmieniem wieczorny, ryk gdy tylko go do cycusia przystawialam i juz tez myslalam ze bede go karmic w pionie i chodzac, dokaldnie tak jak piszesz, ale powiem ci ze samo minelo, po kilku dniach wrocilo do normy. Choc u nas sie sprawdzoalo jak zaraz po kapieli dostawal smoka, ze smokiem go ukladalam przy cycusiu i po paru chwilach robilam podmianke ;-) a innym razem dostawal np najpierw herbatke uspokajajaca a po niej zas podmianka na cycusia. Natomist co do obiadkow to nie pomoge bo u nas teraz tez niewesolo w tym temacie, czasem mam wrazenei ze te nasze dzieciaczki roba nam na zlosc, bo nasz wcinal zupy az mu sie uszy trzesly, a teraz jak mam isc do pracy to on od tygodnia najczesciej przy nich placze :-( Az sie boje co ta moja biedna mama potem z nim zrobi...
 
reklama
Dziewczyny, czy po mleku modyfikowanym moze dziecko wymiotowac? Bo dzis dalam troszke do kaszki, tzn wrobilam na modyfikowanym kaszke, boo na wodzie to taka czcza a na moim mleku rzadka wychodzi i teraz tak zwymiotowala ze wszystko przebierac musialam, mi sie wydaje ze wlasnie po tym mleczku, chociaz jak sie urodzila to przez pierwszy miesiac dokarmialam ja sztucznym i bylo ok.:baffled:

Co do cyrkow to u nas to bylo jakies 2 tyg temu i to caly dzien nie tylko wieczorem, ja juz plakalam ciagle ze mala juz nie bedzie chciala piersi ale po kilku dniach wszytko wrocilo do normy, tyle ze zaczelam jej rzadziej dawac bo zauwazylam ze nie chce jak nie jest jeszcze tek mocno glodna.
 
Ewelia no calkiem możliwe jesli normalnie jej nie podajesz rzadnej mieszanki mlecznej to ona może tej kaszki na mleku nie tolerować. To może kup odrazu taką kaszke mleczną która ma w skladzie mleko może to jakaś róznica sama niewiem.
 
Edyta corka mojego kuzyna przez 2 dni nie chciala jesc i okazalo sie ze tak mocno boli ja gardlo, moze Olenka ma to samo:confused:nie moze polykac:dry:
 
Ewelia jeśli chodzi o mleko w kaszce to niewiem,ale u mnie było tak że jak podałam Filipkowi mleko modyfikowane jak miał 2 miesiące(bo musiałam mu podać ze 2 razy przez to że dostałam kroplowke)to nie chciał pic ale jak już wypił(z głodu) to je całe zwrócił.Jak dotąd więcej nie próbowałam w żadnej postaci
 
Moja Julcia nie tolerowała mleka od początku i dlatego ja jestem na diecie bezmlecznej. Kiedy musiałam wrócić do pracy dostała mleko modyfikowane HA - pije na nim kaszkę raz dziennie. Kupuję więc kaszkę bezmleczną i przygotowuje ją babcia na mleku modyfikowanym które Julcia toleruje, więc może najpierw spróbować z samym mlekiem i później gdy już się przyzwyczaji podać je z kaszką. Pozdrawiam
 
jestem sobie Filipek
 

Załączniki

  • S6300058 (2).JPG
    S6300058 (2).JPG
    155,6 KB · Wyświetleń: 19
  • S6300326 (3).JPG
    S6300326 (3).JPG
    135,1 KB · Wyświetleń: 18
  • S6300497.JPG
    S6300497.JPG
    99,6 KB · Wyświetleń: 19
  • S6300673.JPG
    S6300673.JPG
    131,7 KB · Wyświetleń: 24
Kludi - Filipek śliczny - wrzuć zdjęcia do forum ze zdjęciami, fajnie wtedy się oglada wszystkie dzieciaczki na raz :tak:
Mój Filipek też ma te body z Tesco:-D, bardzo sobie je chwalę, jak dla mnie to najlepsze body jakie ma - kupiłam 2 paczki i ciągle mu zakładam - planuję też zakup na lato, tylko nie wiem jak z rozmiarami, bo teraz ma te na 9-12 miesięcy i są tak akurat
 
reklama
Kludi śliczny Filipek, brawo.
Fiolka, ja zaczęłam uczyć czytać, jeśli można tak to nazwać :-) Ale nie trzymam się tego schematu regularnie, pokazuję od przypadku do przypadku.

Ja w stresie bo we wtorek praca się zaczyna, buuu.

Kama moim zdaniem powinnaś ściągać mleko w pracy, bo możesz stracić pokarm. Mi się wydaje że trochę mniej mam pokarmu, bo wieczorem córeczka ssie nawet 1,5 h :szok:, ale na razie nie dokarmiam i stymuluje laktację laktatorem i duużo piję.
Ale też słyszałam, że u niektórych pokarm się kończy około 6 m-ca i nic się nie da zrobić. Ja na razie staram się żeby jednak przetrwać kryzys.

Rabit na pewno jest na początku ciężko, ale za jakiś czas na pewno ułożysz sobie obowiązki i będzie lżej.
 
Do góry