reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

Piotrkowi raz sie udało powiedziec aaa...cia co zabrzmiało jak babcia a tok to neeeneeenee brzmi jak nie...i oczywiscie aaaa lub eee:tak::-D
 
reklama
Jejku dziewczyny ale się dziś rozpisałyscie masakra, siedze czytam i czytam ale w końcu skończyłam:tak:

Oczywiście witam serdecznie nową mamusię trojaczków naprawdę podziwiam Cię , że tak sobie super radzisz:tak::tak::tak:

U nas dzień minął jakoś bardzo szybko. Ola coś ostatnio nie lubi siedzieć sama jak ją wsadzę do kojca albo do wózka posiedzi troche i zaraz jest płacz i muszę ją wziąś. Jutro muszę skombinowac jakiś dywan w pokoju bo u mnie wszędzie panele i płytki wiec nawet nieweim czy Ola ma jakieś zapędy do raczkowania. Jak byliśmy w niedziele u mamy to już podnosila ładnie dupke i utrzymywała sie na kolankach. Tu niestety jej nie pozwole na leżenie na podłodze bo jest strsznie zimno:-(.
Pisałyście o umiejętnosciach swoich pociech Olka już od bardzo dawna umie bawić się w jest Olenka i nie ma Olenki dosłownie piszczy przy tej zabawie z radości, całuje w usta ale tylko mnie uprzednio łapiąc za polika dość drastycznie hehe, zaczyna robić papa , robi brum brum czy jak to tam nazwać paluszkami na usteczkach niewiem czy widziałyscie kiedyś wstawiłam filmik, mówi baba i papu już swiadomie na jedzonko :-DCały czas czekam na slowo mama i doczekać się nie mogę.:-)
 
nadia podziwiam cie, jak ty sobie z tą mała brygadą swietnie dajesz radę-dzielna babka jestes!!! mając takie trio-to dopiero urwanie głowy, az mi wstyd, ze tak czasami narzekam na mojego Kubalę.
katrins podziwiam tez apetycik twojego małego "jamochłonka"- je za 3, jest niemozliwy, ale ciesz sie, ze nie musisz go gonic z lyzeczką, co u nas dosc czesto sie niestety zdarza ;-)
a moj książe mniej wiecej od tygodnia zaprzestał gaworzenie, mam wrazenie jakby sie cofnąl w rozwoju, było juz mamama-bababa-papapa-dadada-nenenene-gygygygyy, ale ostatnio staneło na aaaaaa-eeeeee-uuuuuu, ma teraz ciekawsze zajęcia np.pełzanie czy obgryzanie stópek-mam nadzieje, ze mu to szybko minie. tez probuje go nauczyć papa i kosi-kosi, ale on tylko patrzy na mnie z rozdziawioną papą i smieje sie z mamusi, jak widac kazdy szkrabik rozwija sie indywidualnie.
dziewczyny pisałyscie cos o pomiarach obwodu głowki i klatki piersiowej, tu nic takiego nie robią-Kubala mial "bilans" w dniu wypisu ze szpitala, pozniej w domu po kilku dniach, nastepnie ok.6tygodnia zycia i ostatni ok 3-4 miesiąca zycia, ale nie badali go dokladnie tylko wzrost i waga :szok:, w szpitalu sprawdzali bioderka i jajeczka itd, ale od tego czasu nic, zero. teraz spanikowałam, nie no kurde musze isc do tej polskiej przychodni, niech małego przeswietla we wszystkie strony, bo troche mnie nastraszylyscie...ale juz tak długo sie tam wybieram,ze szkoda mowic, musiałby mnie ktos w tyłek kopnąc na zapęd :-)
MAMUSIE CHŁOPCOW- czy majstrujecie cos swoim bączkom przy napletkach??? słyszałam rozne opinie, ja nic nie robię Kubie, bo ma tam tylko malusienka dziureczke do siusiu,kiedys probowałam delikatnie odciagnac po kapieli, ale nie zszedl nawet o minimetr, wiec bałam sie, aby go nie skrzywdzic. podobno napletek zacznie sam schodzic z czasem-gdzie nie spojrze, to inaczej radzą, a co wy na to??? czytałam ze nie powinnam sie martwic do 2-3 roku zycia, ale juz sama nie wiem, nie chce dopuścic do stulejki:no:, bo to juz powazniejsza i bardziej bolesna sprawa.
 
Cześć ja dziś pierwsza:-)
Zaraz się pakujemy i jedziemy do babci musze dzis troche spraw pozałatwiać i chce skoczyć do fryzjera:-p:cool2:, noc ok mały obudził się o 3,30 na jedzenie ale o 6tej pobudka. Katar jak jest to jest musimy to przetrwać mam nadzieje ze dzis mały pójdzie na spacerek bo od piatku siedzimy w domu:-(.
Kira dzięki dla Adasia też dużo zdrówka zajżałam do garnka i Adas jak zwykle przeuroczy.
NadiaTom naprwde duże ukłony jak sobie świetnie radzisz śmieszne i fajnie pewnie wygląda jak taka trójka razem się bawi.
Mój mały je:
ok 8,00-9,00 mleko 200ml
ok 11,00 kaszka 200ml
ok 14,00 obiadek sama gotuje ok słoiczka
ok 16,00-17tej deserek słoiczek
ok 19,00 mleko 200gr
ok 2-3,00 mleko 200gr

miłego dnia dużo zdrówka dla Waszych szkrabów:-)
 
witam, ja druga :-)
Nata u nas napletek bardzo ladnie schodzi i nie ma z tym problemow od urodzenia:tak: napewno pomoglo to, ze ja akurat spotykalam sie u wszystkich lekarzy z ktorymi mialam do czynienia z jadna opinia, zeby przy kapieli delikatnie odciagac i dokladnie czyscic:tak: i teraz jak lekarz go oglada zawsze mowi ze jest bez problemu i bardzo ladnie a przyznam, ze bardzo czesto to sprawdzaja ale tylko na prywatnych wizytach:dry::confused: a co do stulejki to slyszalam rozne glosy, od rodzicow dzieci z tym problemem glownie to, zeby nie czekac zbyt dlugo, wiec moze skonsultuj to z jakims pediatra jak masz watpliwosci:tak:u tak malego dziecka moze to czesto prowadzic do zakazen ukl moczowego jezeli jest zbyt waskie ujscie.
 
Natalka-dzieki:-)
NataK-ja nic nie odciagam,dopiero po roku,lekarz ogladal i wszystko jest ok:happy2:stulejka jest widoczna od razu i lekarz przy zwyklym badaniu by wykryl-tak jak u synka mojej kolezanki,mysle ze nie masz czym sie martwic:tak:
U nas nocka super:-D
 
nadia - witam mamusię trojaczków. Chyba powinnas jakieś honorowe czlonkostwo od nas otrzymac na forum. W końcu nie wszystkie miesące moga się poszczycic przynależnością trojaczkowej mamy:-D:tak:
 
He he. Dziękuję Antylopa. Ale powiem Ci że tu w naszych regionach jest nawet kilka takich trojaczków. Jakoś tak więc nikogo u nas to nie dziwi. Stąd też taka niewielka pomoc ze strony opieki.
rzeczywiście nieraz bywa śmiesznie. Np jak się biją zabawkami, albo jak mały (ma taką manię) bierze nogi dziewczyn do buzi. Swoje rzadko ale je to by obgryzał cały czas. Zresztą nie tylko nogi bo nieraz rzuca się na nie i je memla. Albo jak sobie wpychają flipsy do buzi, czy odbierają jeden drugiemu. Ostatnio też częściej szarpią się za włosy a majka wpycha palce do nosa. Więc jak są dłużej same w jednym łóżeczku to koniec zawsze jest taki sam. PŁACZ.
A u nas dziś marudny dzień. Zaraz przyjdzie opiekunka więc będę musiała skoczyć na szybkie zakupy.
Natalka ja też za tydzień wybywam do rodziców, mąż wyjeżdża na 4 miesiące, no a sama nie dam rady. W dzień to ok i tak zawsze jestem sama ale najgorzej kąpiel i nocka. Zresztą bałabym się zostać sama, niech się któreś rozchoruje więc ani do apteki ani do lekarza. A sąsiedzi niezbyt życzliwi. A jedni cały czas mają pretensje że w nocy słyszą płacz. To co mam je poduszkami ponakrywać. Och ludzie potrafią być okrutni czasami. U mamy niestety netu nie ma ale będę się starała zajrzeć czasem i coś skrobnąć jak będę u siostry.
Miłego dnia życzę wszystkim mamusiom i ślicznym dzieciaczką. Oglądałam zdjęcia i wszystkie bez wątpienia cudowne.
 
Mi lekarka powiedziała, ze z napletkiem wszystko ok wię nic nie robię.

Mały od wczoraj marudny. Ciężko mu się zasypia, pośpi chwilkę i potem marudzi. Mnie na dodatek wczoraj bolała głowa i w nocy przerodziło mi się to w migrenę - jestem dzisiaj półżywa, a jeszcze muszę z małym dzisiaj dojść na zaległe szczepienie.
 
reklama
Nadia to witaj w klubie słomianych wdów mój mąż juz wybył na 3 miesiące:-(Ale cie podziwiam że w dzień jestes sama i dajesz rade...poważnie myslalam że ktos jest zawsze z toba...No dziadkowie to wogole potrójne szczescie chyba nie wiedza ktore malenstwo przytilić:-D

U nas nocka cała przespana jedzonko dopiero o 6 wiec super:tak:

Ja tez napletka nie odciagałam ani razu...kurcze lekarka nie zdejmowała pieluchy przy badaniu:confused:więc nie ogladała ...no teraz to sie troche przestraszyłam..
 
Do góry