reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

moja Wiktoria nie lubi pozycji na brzuszku:-(,ponadto zauważyłąm,ze nie podnosi główki wysoko,tak ja niektóre dzieci w tym wieku:-(
 
reklama
Syska trzymaj sie wszystko bedzie dobrze. Ja z Marianna pierwszy rok ciagalam sie po neurologach i nic jej nie bylo, po prostu lekarze wola sie upewnic wczesniej czy nic naszym malenstwom nie jest.
Kira ja mam z Oliverem podobnie tzn. prosi o piers bardzo czesto i wydaje mi sie ze nic juz w nich nie mam, jes tak kilka dni i potem sie normuje.
 
A Syska i jak mozesz to idz szybciej do neurologa, bedziesz spokojniejsza. Nie ma nic gorszego jak czekanie.
 
reklama
czesc dziewczyny.bylam wczoraj u lekarza prywatnie z tą wysypką,nie powiedzial mi co to,bo stwierdzil ze nie jest pewien,kazał mi zrobic morfologie z leukogramem i jak bede miec wynik to mam zadwonic i mu podyktowac,dzis byłam z Julią na badaniu i pozniej trafil mnie szlak bo badanie nie wyszło bo zrobił sie skrzep i teraz musze czekac do poniedz. w srode mialam isc na szczepienie ale lekarz powiedzial ze mam jej teraz nie szczepic,bo oprocz tej wysypki mala dostala katar,ale jakis dziwny katar bo jej nic z nosa nie leci,tylko tak dziwnie charczala,a na domiar złego Julia ma jeszcze biegunke,wyczytałam ze to wszystko to są objawy skazy białkowej i cos mi sie wydaje ze to bedzie to,no i troche podłamana jestem bo to oznacza albo drastyczną dietę,albo odstawienie małej od piersi,a to strasznie dla mnie przykre,bo chcialam ją karmic jak najdluzej no i duzo to dla mnie znaczy,ale wiem ze zdrowie malutkiej jest najwazniejsze. tylko teraz nie wiem co z tym szczepieniem,musze isc do rodzinnego i sie tlumaczyc czemu nie przyjde:baffled:pewnie ni ebedzie zadowolona:dry:

sorki ze sie tak rozpisałam,ale musialam sie troche wyzalić :-(
 
Do góry