Kludi
Mama Filipka i Franusia
Katrins Ja tam nie zauwazyłam u Filipa nic niepokoącego, jak se siedzi to sobie daje nóżki jak tam chce więc ma je czasem wykręcone ale to dosłownie na sekundy bo on w miejscu nie usiedzi, ale jak chodzi to raczej normalnie prosto, my mamy ten chodzik z regulowaną wysokościa siedzenia ale raczej ma ustawiony na niższy stopień bo jak mu dałam wyżej to miał za wysoko że dziwnie chodził jakby na palcach wiec zostawiłam niżej.Zresztą u nas to tak jak u madziary wsadzam go do chodzika tylko jak muszę zresztą Filip to nie lubi tam siedzieć tylko woli za ręce chodzic wiec siłą rzeczy mało w nim przebywa, w sumie z całego dnia to może maxymalnie pół godziny.
Jejku ja za dwa lata też bedę to samo przezywać.... szok już za 2 lata ....
. AA, no i też mocz miał badany. Leukocyty nie wyszły, a podobno jak jest infekca to powinny być podwyższone
i moze dla tego, a do tego max obciazenie to 12 kg, a Misiek ma 13 ...hm, a wiekszych nie przewiduja ;-)