nasze sierpniowe maluszki (rozwój, opieka..itp) :)

[tomola]

W temacie zasypiana to tez raczej nie pomoge, jedynie napsize jak u nas jest: ok 19.20 je kaszke, potem ok 19.45 kapiel, o 20.10 troche herbatki, transport do lozeczka i najczesciej od razu zasypia, czasami tatus mu troche pospiewa i poglaszcze :-) Bo teraz jak nie karmie piersia to chyba maly szybciej zasypia przy mezu niz przy mnie. Co mnie bardzo cieszy :-)

Ewelina mnie sie wydaje ze to moga byc zabki (choc Szymon jeszcze goraczki nie mial), ale moj chrzesniak tak wlasnie wysoko goraczkowal przy zabkach. Tak czy siak zyczymy duzo zdrowka!

Kludi Filipkowi tez duzo zdrowka! Fajnie ze masz kolezanke w aptece, bo mnie az ciary przeszly jak pomyslalam, co ja bym zrobila, pewnei bym wykupila i dawala te leki, bo nie mialby mnei kto przestrzec, oh ci lekarze

Troche humoru w temacie zabkow ( a moze raczej lekarzy ;-))
- od jednej znajomej dziecko nie mialo zebow w wieku 14 miesiecy no i lekrza ochrzanil matke (nie wiem, moze miala dziecku te zabki wyciagnac recznie), a potem jak wyszly to w miesiac 7 sztuk.
- natomiast od drugiej dziecko w wieku 5 miesaicy mialo 7 zebow, i tez matka dostala ochrzan, stwierdzilysmy, ze miala pewnei dziasla czyms zakleic zeby zeby nie wychodzily

 

[mrowka456]

tomola: julce pierwsze 4 zeby wyszly w tym samym czasie czyli w 5 miesiacu rozne sa dzieci , znajomej corci wyszly tez dopiero po roku . kazde dziecko sie inaczej rozwija . julka od swiat wielkanoncych raczkuje , siada i wstaje wiec to tez nie dokonca idalnie ksiazkowe

 

[mrozik_j]

Ewelia - Filip miał przy ząbkach 39,5-39,7. Nie chciałam wierzyć że to ząbki. Temperatura minęła jak tylko ząbek sie przebił

 

[Ewelia]

mrozik - a dlugo Filip tak goraczkowal? Bo lekarka powiedziala ze jak do piatku goraczka nie minie to ma wlaczyc antybiotyk, a jak to faktycznie zabki to bez sensu antybiotyk

 

[Kira24]

Adas zasypia sam w łóżeczku ze swoja pieluszkątetrową która zastepuje i smoczek i przytulanke-bo smoka od urodzenia nie dyda a misie nie sa potrzebne
ale w nocy budzi sie z płaczem i juz w łóżeczku nie zasnie-znaczy pewnie by zasnał ale nie mam cierpliwosci tak stac o 1-2 w nocy i bujac mu dupką i uspokajacjak biore na rece to od razu spokój i zasypia
Kludi-no to mnóstwa zdróweczka dla Filipka
Ewelia,Mrozik-nieprawdopodobne zeby maluszki az tak sie meczyły przy ząbkachale niestety i tak bywa-zdróweczka dla Zuzi i cierpliwosci dla mamusi

 

[aneta456]

Kludi-Zdrówka dla Filipka a dla ciebie cierpliwości.Ah ci lekarze ja też mam tutaj takiego konowała,byłam dwa razy i więcej nie pójdę bo tylko nerwy i stres.Zresztą znacie tą historię.

Co do usypiania to niestety nic nie pomogę bo Ala zasypia sama i całą noc śpi u siebie.
Ewelia-Zyczę żeby to były ząbki.
Laura-Alunia też uwielbia takie zabawy i śmieje się do rozpuku.

U nas cycek tylko raz w nocy,dlatego chyba niedługo się pożegnamy.

 

[katrins]

mam pytanie z innej beczki!
czy wasze maluszki jak siedza/siedziały w chodziku to tez wykrecaly nozki na zwenatrz? bo mu stawia nozki zupelnie bokiem, chciaz jak stoi i chodzi to stawia normalnie, ale troche sue wystraszylam, zeby tak mu nie zostalo jak zacznie siedziec w chodziku za dlugo,co prawda mam tez swoje podejrzenie z jakiego powodu tak sie dzieje, poprostu chyba chodzik jest juz dla niego zamaly, bo jak siada to sie ugina i nozki ma ugiete, ale wolamam sie zapytac jak jest u waszych dzieci

 

[mrowka456]

ja tam osobiscie nie wsadzam dziecka w chodzik dopuki krsztaltuja sie kosci pozatym to jest szkodliwe nabioderka ale jak juz zacznie chodzic to czemu nie chociazby zeby smigala bezpieczniej ale moja Julka to nigdy nic niewiadomo

 

[Natalia85]

katrins z tego co pamietam to Madziara ma chodzik dla Nikodema moze ona cos podpowie bo ja tez sie nie orientuje jak to jest ze stopkami w chodziku...

 

[Madziara]

Witajcie. My już po komunii Agatki. Wstawiam stronkę ze zdjęciami
||> Agata 1 Komunia <||
Było uroczyście, popłakałam się ze wzruszenia. W domku wszystko poszło sprawnie, goście zadowoleni. W sumie po 16-tej wszyscy się juz rozeszli (chociaż planowałam jeszcze kolacje) a ja szczerze mówiąc byłam padnięta. Mały się popołudniu niezbyt wyspał bo troszkę za głośno było i potem marudził do późnego wieczora. Dzisiaj na szczęście już wrócił do normy.

Co do chodzika to dziecko w nim często chodzi bokiem i dlatego stawia inaczej nóżki niż normalnie. Ja rzeczywiście ostatnio wsadzałam małego do chodzika ze względu na przygotowania i to był najlepszy sposób żeby móc coś zrobić, ale teraz zamierzam z niego korzystać tylko w razie konieczności a tak to będziemy chodzić za rączki.