reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty i zdjecia usg

Gratuluję dziewczyny wizyt. Widzę, zę na szczęście żadnych większych problemów nie macie. Super :-)

Zastanawia mnie tylko cały czas, jak te połozne w UK to wszystko robią. Kurde, co one w paluchach maja :szok: U nas powinni tak personel przeszkolic.
 
reklama
Atram no właśnie problem w tym że ja nie mam powodów żeby jechać do szpitala i prosić o cokolwiek, bo mnie nic nie boli, nie kłóje, nie ciągnie, nawet ostatnio brzuch mi nie twardnieje. To musiałabym ściemniać że coś mi jest a kłamać nie potrafie i zaraz pewnie by się kapnęli. Muszę po prostu szczerze pogadać z położną że dla świetego mego spokoju chciałabym to badanie.
pryzybela ale chłopaczysko wielkie! gratulacje! No widzisz, kiepskim sprzętem ale ci wypatrzyli płeć, a u mnie super wypaśnym, wszystko dokładnie było widać, a babka rozłożyła ręce że nie da rady w żaden sposób stwierdzić czy to chłopak czy dziewczynka.

no chyba ze tak
to musisz faktycznie pogadac z midwife, moze uda sie ja urobic

werka
nareszcie ktoś się Tobą profesjonalnie zajął...
atram
ale wszystko ok wyszło z tych badań w szpitalu?
kasiadz
2,5 kg to nieduzo przecież,,, ja ostatnio przytyłam 4 kg na wizycie jak mnie ważył i powiedział że to ok... także jedz jedz nie stresuj się :)
na szczescie tak
mlody tak ulozony ze mi na nerwy naciska
i skora pod biustem mnie parzy bo sie mocno naciagnela, ja sie tak dotknac nie moge..
no ale, z mlodym wszystko dobrze, w przyszlym tyg ide do mojej midwife bede wiedziec co z ostatniej krwi wyszlo jeszcze


Hej wiem ze malo pisze ale choc sie po wizycie dzisiejszej zamelduje...
Dołączam do dziewczyn ze skracajaca sie szyjka...
Cały czas pisałam i gadałam że super sie czuje(dalej tak jest) a tu na badaniu recznym - "szyjka sie skróciła". Dla mnie szok bo bezobjawowo sie to zaczeło, nie mam zadnych skurczy , lekarz juz dmucha na zimne i zapisał luteine i no spe, bedzie gorzej to fenoterol mnie czeka....
oszczedzaj sie mamuska
 
Dzieki laski...historia lubi sie powtarzac przy Juli tez na tym etapie juz mialam krotka szyjke ale do tego dochodzily skurcze, lekarz twierdzi ze raczej to nie mam co liczyc na jakiekolwiek przenoszenie i tez moge urodzic w 38 tyg tak jak Julcie
 
Anulka ja moją też urodziłam w 38 przez krótką szyjkę, ale się cieszyłam z tego że wcześniej i mam nadzieje że tym razem bedzie podobnie. 38 tydzień to już dziecko w terminie urodzone a lepiej te 2 tygodnie niedonosić niż przenosić.
 
Anulka ja moją też urodziłam w 38 przez krótką szyjkę, ale się cieszyłam z tego że wcześniej i mam nadzieje że tym razem bedzie podobnie. 38 tydzień to już dziecko w terminie urodzone a lepiej te 2 tygodnie niedonosić niż przenosić.
Oj ja tez sie cieszyłam, młoda w 38 tyg ważyła 3250 to co by było jak bym ją przenosiła??
teraz mam nadzieje ze tez dotrwam do tego 38tc :-)
 
A ja się tak wcisne bo prócz zakupów byłam dziś u lekarza =]

I znowu wszystkie pomiary wskazuja na ten sam termin bez zmian =]
Główka 7cm srednicy "to już jest głowa a nie główka" jak stwierdził gin =]

Jak zawsze dumnie pokazuje jakim to jest pełnowartościowym chłopaczkiem =D
I widzieliśmy buźkę, nosek i w ogóle =]

I mieliśmy zrobić zdjęcie. To na początku ładnie pozował, lekarz wszystko oglądał,
a jak chciał wrócić do zrobienia zdjęcia to Wiktor już miał dość =p
zaczął się kręcić, wiercić i kopać i żadnego zdjęcia nie było :dry:

Pierwszy raz na USG przyszła moja mama =]
To ciągle pytała
-Gdzie wy tu dziecko widzicie?
-Co to jest?
-Haha jakie śmieszne / fajne!

:happy2:

Dzidzia główką w dół.
Lekarz rozmawiał z moją mamą o porodzie =p
A ja na to że jeszcze nie rodzę i spokojnie =]
Na co lekarz do mnie
"Spokojnie, sierpień zleci to nawet nie zauważysz" :sorry2:

Super wieści :) Gratuluję :)

Hej wiem ze malo pisze ale choc sie po wizycie dzisiejszej zamelduje...
Dołączam do dziewczyn ze skracajaca sie szyjka...
Cały czas pisałam i gadałam że super sie czuje(dalej tak jest) a tu na badaniu recznym - "szyjka sie skróciła". Dla mnie szok bo bezobjawowo sie to zaczeło, nie mam zadnych skurczy , lekarz juz dmucha na zimne i zapisał luteine i no spe, bedzie gorzej to fenoterol mnie czeka....

Mi też kochana się skróciła ale zobaczymy teraz 5tego na wizycie jak to teraz wygląda:) Za Ciebie słonko trzymam kciuki :*
 
Hej wiem ze malo pisze ale choc sie po wizycie dzisiejszej zamelduje...
Dołączam do dziewczyn ze skracajaca sie szyjka...
Cały czas pisałam i gadałam że super sie czuje(dalej tak jest) a tu na badaniu recznym - "szyjka sie skróciła". Dla mnie szok bo bezobjawowo sie to zaczeło, nie mam zadnych skurczy , lekarz juz dmucha na zimne i zapisał luteine i no spe, bedzie gorzej to fenoterol mnie czeka....

O to witaj w klubie, tez nie mialam zadnych objawow a tu bach ... ja jutro mam wizyte i juz sie boje co to bedzie :sorry2: mam nadzieje ze szyjka nie skrocila sie bardziej od ostatniej wizyty.
 
reklama
Dzieki laski...historia lubi sie powtarzac przy Juli tez na tym etapie juz mialam krotka szyjke ale do tego dochodzily skurcze, lekarz twierdzi ze raczej to nie mam co liczyc na jakiekolwiek przenoszenie i tez moge urodzic w 38 tyg tak jak Julcie

Anulka ja moją też urodziłam w 38 przez krótką szyjkę, ale się cieszyłam z tego że wcześniej i mam nadzieje że tym razem bedzie podobnie. 38 tydzień to już dziecko w terminie urodzone a lepiej te 2 tygodnie niedonosić niż przenosić.

Super wieści :) Gratuluję :)



Mi też kochana się skróciła ale zobaczymy teraz 5tego na wizycie jak to teraz wygląda:) Za Ciebie słonko trzymam kciuki :*

Dziewczyny, a jakiej długośc mają te Wasze szyjki ? Mówili Wam lekarze ? MI na "rękę: wyyszło na 2,5 cm, a na usg dopochwowym wyszło 2,7 cm więc wiele się doc nie pomylił. Wizyte mam w poniedziałek i jestem też bardzo ciekawa jak to u mnie postepuje tym bardzie, że skurcze mam no i Młoda ostatnio kopie mnie dokładnie w samo krocze. No i czuję czasami takie ukłucia centralnie jak by mi kro szyjkę szpilą dźgał :wściekła/y: W poprzednich ciążach miałam tak samo i szyjka też mi się skracała więc nie wiem czy to normalne czy właśnie z ta szyjką i jej skracaniem związane jest.
 
Do góry