reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty i zdjęcia USG :)

reklama
Malami! Super zdjęcia! Fajnie że taką radochę Wam dzidziuś sprawił. Ja jutro mam połówkowe, bardzo się denerwuję i ciekawa jestem czy się ujawni kim jest. Coś czuję że będzie chłop.
 
Cześć dziewczyny!
Dawno co prawda nic się nie odzywałam, ale regularnie Was podczytuje.
Chciałam jednak opowiedzieć o ostatniej wizycie i zapytać o jedną rzecz.
Na usg byłam w piąt, z synkiem wszystko w porządku(połówkowe mam 7 marca więc będzie więcej szczegółów) :-) jednak mój gin napomknął mi o fakcie, że mam bardzo nisko osadzone łożysko. Powiedział że poczekamy do 30 tygodnia i wtedy zadecydujemy o tym czy będzie cesarka(której straszliwie nie chce) czy nie. Dostałam niedawno zwolnienie lekarskie, ale po prostu dostaje jobla w domu więc wychodzę, spaceruję, odwiedzam koleżanki w pracy, czasami im pomagam.
Gin nie chciał mnie straszyć i na każde pytanie od razu z góry odpowiadał turbo-łagodząco. Mimo wszystko czy któraś z Was tak miała/ma? Proszę o opis sytuacji ze strony czysto praktycznej. Czym to grozi i co może spowodować?
(nie chcę wchodzić na różne forum i inne opinie, ze względu na swoją dość panikarską mentalność) :-p
Pozdrwaiwm Was i Wasze Maluszki, buziaczki!
 
Malami - gratuluję :) a siusiak pierwsza klasa :p

Storczykowa - myślę, że gdybyś miała czymś się martwić to lekarz by Ci o tym powiedział. Skoro tym bardziej masz naturę panikary, to dobrze napisałaś - nie szukaj wrażeń w internecie :) przyjmij, że wszystkiego dowiesz się w 30 tygodniu i nie stresuj się! bo to jest najgorsze :)

A ja melduję, że już na 100% będę miała CÓRKĘ :) więc potwierdziła się "diagnoza" sprzed miesiąca. Cieszymy się, bo o ile wcześniej było nam wszystko jedno, tak teraz już nastawiliśmy się na dziewczynę po ostatniej wizycie :) Połówkowe USG trwało 35 minut. Cała wizyta prawie godzinę. Wszystko jest OK. Nasza mała Eli waży już 355 g. Przez pierwsze 15 minut spała... a potem zakrywała buzię! drapała się, "dłubała w nosie" :p ale w końcu udało się cyknąć kilka fotek :) Do tego jestem mile zaskoczona ceną... chodzę na FNZ, ale ta wizyta była prywatna i za wszystko zapłaciłam 150 PLN - kocham swojego lekarza :)

poniżej fotki!
img226.jpg
 
reklama
Babonka - GRATULACJE!
Ja mam łożysko przodujące - też czekam, czy się przesunie. W pierwszej ciąży przesunęło się ok. 7 ms.
 
Do góry