mamaPaulinki
mama kochanego śmieszka
Ja już mam pierwsze faktury, i tak muszę jej kupić jedzenie, czy te zabawki na mikołaja (ale oczywiście stymulujące rozwój) to wzięłam faktury, jak bedzie z czego to się odpisze.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Cześć dziewczyny!Ja już mam pierwsze faktury, i tak muszę jej kupić jedzenie, czy te zabawki na mikołaja (ale oczywiście stymulujące rozwój) to wzięłam faktury, jak bedzie z czego to się odpisze.
I do tego taką przytulankę Playskool, co jej buzia świeci i ma rózne melodyjki, szeleszczący kwitek w rączce, gryzaka w kieszonce i w drugiej łapce kółeczka. Małej musi coś grać inaczej jej nie interesuje. A mój brat (chrzestny Paulinki) zadzwonił, że oprócz jakiejś zabawki kupił jej pozytywkę do łóżeczka. Narazie nic jej nie kupuję więcej bo nie mam gdzie trzymać, muszę jakiś pojemnik kupić na te zabawki, bo szuflada w komodzie już jest dawno za mała ;-)
że głowa boli