FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
No niestety
A macie orzeczenie o niepełnosprawności?
Spytaj może rehabilitantki jaką metodą ciwczy.
Jest też cos takiego jak "mobilizacja" (nie znam pełnej nazwy, rehab w skrócie tak ja określają), tam jest własnie duzo docisków, Franula był tym też cwiczony na turnusach, ale tylko elementami. Rehab po prostu dobierali ćwiczenia do jego potrzeb, stąd u nas taki mix metod.
A macie orzeczenie o niepełnosprawności?
Spytaj może rehabilitantki jaką metodą ciwczy.
Jest też cos takiego jak "mobilizacja" (nie znam pełnej nazwy, rehab w skrócie tak ja określają), tam jest własnie duzo docisków, Franula był tym też cwiczony na turnusach, ale tylko elementami. Rehab po prostu dobierali ćwiczenia do jego potrzeb, stąd u nas taki mix metod.
Jak dobrze pójdzie, to po weekendzie lądujemy na brzuszku (przez to odchylanie się kazała go nie kłaść na razie na brzuszku).
Ale w domu przećwiczyłam z nim jeszcze raz i było już o wiele lepiej
Nasz cel to pełzanie i raczkowanie, wyeliminowanie asymetrii i pozbycie się tego wzmożonego napięcia. 