reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nie chce jeść na noc... Pomocy:(

reklama
Całość to 210ml:) I melduje że nie jadła w nocy:D Obudziła się koło 3 ale dałam jej smoczka i zasneła:) Jadła dopiero po 6:)
 
Normalnie jestem w szoku:D Byłam pewna że jednak będzie chciała mleko o tej 2, ale jakoś dzisiaj jej nie ruszyło:) O 6 zjadła 180ml i dalej spać:) Ciekawe jak będzie dzisiaj, mam nadzieję że tak samo:)
Zadam jeszcze pytanie z innej beczki dotyczące glutenu, bo nie mam pojęcia jak ugotować kaszkę manne na wodzie:( Czy mogę ugotować jej więcej i wsadzić do słoiczka i dawać jej przez parę dni? Czy taka kaszka się nie popsuje?:(
 
Normalnie jestem w szoku:D Byłam pewna że jednak będzie chciała mleko o tej 2, ale jakoś dzisiaj jej nie ruszyło:) O 6 zjadła 180ml i dalej spać:) Ciekawe jak będzie dzisiaj, mam nadzieję że tak samo:)
Zadam jeszcze pytanie z innej beczki dotyczące glutenu, bo nie mam pojęcia jak ugotować kaszkę manne na wodzie:( Czy mogę ugotować jej więcej i wsadzić do słoiczka i dawać jej przez parę dni? Czy taka kaszka się nie popsuje?:(

ja jak gotowalam na wodzie by np pozniej dac do mleka czy zupki to na 3 dni gotowalam:) na wodzie sie szybko nie zpesuje,na mleku owszem jak by byla.
 
gratuluje przespanej nocki

z glutenem nie pomogę, bo my kaszki manny nie jedliśmy, tylko kaszkę biszkoptową
 
reklama
Ja również gratuluję. Zobaczysz, szybko przywyknie i w ogóle przestanie się budzić w nocy. Może nie od razu, bo potrzebuje czasu, żeby się przestawić, ale pierwszy krok zrobiony :))
A z glutenem, to i ja nie pomogę, bo jeszcze nie mam doświadczenia
 
Do góry