reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nie widac zarodka

reklama
Dziewczyny, byłam na powtórnej wizycie, niestety nic dobrego
Beta za tydzień wzrosła tylko z 2600 na 3500
Na USG lekarz podejrzewa ciąże pozamaciczna w okolicy prawego jajnika.
Chciała mnie już zostawić w szpitalu na 48 godzin żeby powtórzyć Bety i jak przyrost znowu będzie kiepski to wtedy próbować farmakologicznie wywołać poronienie
Na razie nie zgodziłam się zostać w szpitalu, powiedziałam że te 48 godzin zaczekam w domu ,a po wyniku będę decydować.
Tak strasznie się boję
Czy według was jest jakiś sens iść jes,cze do innego lekarza ?
Dołączam zdjęcia z USG
 

Załączniki

  • 20220829_092944.jpg
    20220829_092944.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 106
  • 20220829_093008.jpg
    20220829_093008.jpg
    2,3 MB · Wyświetleń: 106
Dziewczyny, byłam na powtórnej wizycie, niestety nic dobrego
Beta za tydzień wzrosła tylko z 2600 na 3500
Na USG lekarz podejrzewa ciąże pozamaciczna w okolicy prawego jajnika.
Chciała mnie już zostawić w szpitalu na 48 godzin żeby powtórzyć Bety i jak przyrost znowu będzie kiepski to wtedy próbować farmakologicznie wywołać poronienie
Na razie nie zgodziłam się zostać w szpitalu, powiedziałam że te 48 godzin zaczekam w domu ,a po wyniku będę decydować.
Tak strasznie się boję
Czy według was jest jakiś sens iść jes,cze do innego lekarza ?
Dołączam zdjęcia z USG
Moim zdaniem zrobiłaś błąd nie zostając w szpitalu. Przy takiej becie nie ma opcji aby nic nie było widać na USG. Tym bardziej,że lekarz stwierdził pseudo pęcherzyk. Wzrost samej bety w tydzień świadczy o czymś złym. Zmiana 3 cm na jajniku jest dosyć spora. Więc jeżeli nie chcesz go stracić to w te pędy do szpitala.
 
Moim zdaniem zrobiłaś błąd nie zostając w szpitalu. Przy takiej becie nie ma opcji aby nic nie było widać na USG. Tym bardziej,że lekarz stwierdził pseudo pęcherzyk. Wzrost samej bety w tydzień świadczy o czymś złym. Zmiana 3 cm na jajniku jest dosyć spora. Więc jeżeli nie chcesz go stracić to w te pędy do szpitala.
Ale w szpitalu i tak musze odczekać te 48 godzin
 
Dziewczyny, byłam na powtórnej wizycie, niestety nic dobrego
Beta za tydzień wzrosła tylko z 2600 na 3500
Na USG lekarz podejrzewa ciąże pozamaciczna w okolicy prawego jajnika.
Chciała mnie już zostawić w szpitalu na 48 godzin żeby powtórzyć Bety i jak przyrost znowu będzie kiepski to wtedy próbować farmakologicznie wywołać poronienie
Na razie nie zgodziłam się zostać w szpitalu, powiedziałam że te 48 godzin zaczekam w domu ,a po wyniku będę decydować.
Tak strasznie się boję
Czy według was jest jakiś sens iść jes,cze do innego lekarza ?
Dołączam zdjęcia z USG

Ale wiesz, że jak pęknie Ci jajowód to możesz nawet umrzeć?
Mam nadzieję, że chociaż nie jesteś sama w tym domu.

Owszem, w szpitalu może i by Ci kazali czekać 48h ale jak tam padniesz, to w minutę będziesz na stole operacyjnym. W domu, raczej nie

Edit. I nie piszę tego złośliwie, sama jestem po ciąży pozamacicznej, spędziłam w szpitalu 8 dni - ale ja mam dwoje dzieci i bardzo chciałam żyć
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, byłam na powtórnej wizycie, niestety nic dobrego
Beta za tydzień wzrosła tylko z 2600 na 3500
Na USG lekarz podejrzewa ciąże pozamaciczna w okolicy prawego jajnika.
Chciała mnie już zostawić w szpitalu na 48 godzin żeby powtórzyć Bety i jak przyrost znowu będzie kiepski to wtedy próbować farmakologicznie wywołać poronienie
Na razie nie zgodziłam się zostać w szpitalu, powiedziałam że te 48 godzin zaczekam w domu ,a po wyniku będę decydować.
Tak strasznie się boję
Czy według was jest jakiś sens iść jes,cze do innego lekarza ?
Dołączam zdjęcia z USG
Miałaś jakiś konkretny powód dla którego nie zostałaś w szpitalu ? Mi w trakcie mojej CP nie zaproponowali pobytu w szpitalu ale gdybym miała taka możliwość czułabym się bezpieczniej zostając. Możliwe że masz w sobie tykająca bombę która rośnie... Ja bym jechała jednak się stawić tak jak proponowali
 
Dziewczyny, byłam na powtórnej wizycie, niestety nic dobrego
Beta za tydzień wzrosła tylko z 2600 na 3500
Na USG lekarz podejrzewa ciąże pozamaciczna w okolicy prawego jajnika.
Chciała mnie już zostawić w szpitalu na 48 godzin żeby powtórzyć Bety i jak przyrost znowu będzie kiepski to wtedy próbować farmakologicznie wywołać poronienie
Na razie nie zgodziłam się zostać w szpitalu, powiedziałam że te 48 godzin zaczekam w domu ,a po wyniku będę decydować.
Tak strasznie się boję
Czy według was jest jakiś sens iść jes,cze do innego lekarza ?
Dołączam zdjęcia z USG
Ja również, tak jak Dziewczyny, radzę pojechać do szpitala. CP to nie żarty... Najlepsze co możesz zrobić dla siebie i swojego bezpieczeństwa, to być pod stała kontrola lekarza, w szpitalu, bo jelsi cokolwiek zaczeloby się złego dziać to mogą od razu ingerować.
 
reklama
Miałaś jakiś konkretny powód dla którego nie zostałaś w szpitalu ? Mi w trakcie mojej CP nie zaproponowali pobytu w szpitalu ale gdybym miała taka możliwość czułabym się bezpieczniej zostając. Możliwe że masz w sobie tykająca bombę która rośnie... Ja bym jechała jednak się stawić tak jak proponowali
Psychicznie nie byłam przygotowana
A też myślałam żeby może pojs
Miałaś jakiś konkretny powód dla którego nie zostałaś w szpitalu ? Mi w trakcie mojej CP nie zaproponowali pobytu w szpitalu ale gdybym miała taka możliwość czułabym się bezpieczniej zostając. Możliwe że masz w sobie tykająca bombę która rośnie... Ja bym jechała jednak się stawić tak jak proponowali
Miałaś jakiś konkretny powód dla którego nie zostałaś w szpitalu ? Mi w trakcie mojej CP nie zaproponowali pobytu w szpitalu ale gdybym miała taka możliwość czułabym się bezpieczniej zostając. Możliwe że masz w sobie tykająca bombę która rośnie... Ja bym jechała jednak się stawić tak jak proponowali
 
Do góry