Joanna Galway
Aktywna w BB
Witam wszystkich
mam do was pytanie, bo juz pomału zaczynam sie gubic.
ja tez choruje na niedoczynnosc. choroba wyszła przez przypadek jak postanowiłam ze zrobię badania przed ciążą. wyszło podwyższone TSH 7, przeciwciała TPO tez bardzo podwyzszone co wskazuje w 100% na Hashimoto.biore eltroxin. TSH spadło do 4 , po 2 miesiacach zrobiła sie naddoczynnosc i zmniejszyłam dawke leku. zrobiłam znowu badania i mam teraz TSH 6. juz nic z tego nie rozumiem.dlaczego tak skacze to TSH???wydawało mi sie ze jak mam nadczynnosc i zmniejsze dawke leku to wynik bedzie juz bardziej zblizony do prawidłowego, a mam wynik prawie taki sam jak z poczatku leczenia. gubie sie juz w tym wszystkim. wam tez tak skakało TSH jak starałyscie sobie dobrac odpowiednia dawke?
za odp. i rady bede wdzieczna bo mam juz załamke i boje sie ze nigdy nie unormuja mi sie te hormony
mam do was pytanie, bo juz pomału zaczynam sie gubic.
ja tez choruje na niedoczynnosc. choroba wyszła przez przypadek jak postanowiłam ze zrobię badania przed ciążą. wyszło podwyższone TSH 7, przeciwciała TPO tez bardzo podwyzszone co wskazuje w 100% na Hashimoto.biore eltroxin. TSH spadło do 4 , po 2 miesiacach zrobiła sie naddoczynnosc i zmniejszyłam dawke leku. zrobiłam znowu badania i mam teraz TSH 6. juz nic z tego nie rozumiem.dlaczego tak skacze to TSH???wydawało mi sie ze jak mam nadczynnosc i zmniejsze dawke leku to wynik bedzie juz bardziej zblizony do prawidłowego, a mam wynik prawie taki sam jak z poczatku leczenia. gubie sie juz w tym wszystkim. wam tez tak skakało TSH jak starałyscie sobie dobrac odpowiednia dawke?
za odp. i rady bede wdzieczna bo mam juz załamke i boje sie ze nigdy nie unormuja mi sie te hormony