reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

niedoczyność tarczycy a ciąża

Ja biore tylko leki na nadcisnienie a na tarczyce zadnych. Miałam miec operacje w lipcy ale zaszłam w ciaze i pewnie czeka mnie w pozniejszym terminie. Jak na razie wszyskie wyniki badan mam dobre, ale boje sie ze moze w ostatnim trymestrze ulegną pogorszeniu i cisnienie moze isc w góre.
Ale jeszcze mam czas na martwienie sie.
Pozdrawiam
 
reklama
witam
Ja miałam zdignozowaną nadczynność tarczycy jako nastolatka, potem po lekach było oki, ale lekarka kazała uważać w czasie zmian hormonalnych (ciąża!!!) no i jak zaszłąm w ciąże to zrobiłam badania i wyszło że mam nadzczynność, brałam leki ( inne niż wcześniej ) ale potem poszłam do ginekologa -endokrynologa (mało ich jest) i on kazał zmniejszyć a na końcu odstawić. Niestety pod koniec ciąży miałam uderzenia gorąca, skoki ciśnienia, kołatania serca ( badania były ok ) z tego powodu miałam poród wywoływany w 36 tyg
 
Własnie pod koniec ciazy nadczynnosc podobno daje znac o sobie najbardziej a zastanawiam sie czy nadczynnosc moze dfziecko odziedziczyc po matce musze sie spytac mojego endo bo kazdy mowi inaczej
 
Cześć!!!
Ja również mam zdjagnozowaną nadczynność, na szczęście nie mam żadnych guzków. Lekarstw na razie żadnych nie biorę, mam poczekać 3 m-ce powtórne badania i wtedy podejmiemy decyzję co dalej. Lekarz powiedział,że może się cofnąć. Nie wiem co mam o tym myśleć, tym bardziej że bardzo chciałabym drugie dziecko a lekarz powiedział, żeby się na razie wstrzymać.
 
cześć dziewczyny. Jeżeli chodzi o nadczynność tarczycy to czuje się jak weteranka. Paskudztwo! leczę się już na nią od 6 lat. z przerwami oczywiście. Ostatnio leczenie zakończyłam w listopadzie ubiegłego roku ale jak w marcu tego roku zaszłam w ciąże znów paskudztwo dało o sobie znać. Hormony zaczęły wariować. A więc nadczynność jest na tyle niebiezpieczna ponieważ prowadzi do poronienia. natomiast trzeba uważać bardzo aby nie zachorować na niedoczynność do 12 tyg. ciąży ponieważ może to prowadzić do powaznych wad rozwojowych u płodu. tak czy siak trzeba byc pod czujnym okiem lekarza endokrynologa.
Jeżeli będziemy brać leki to nic nam nie grozi. Teraz jestem w 28 tc i razem z maluszkiem czujemy się ok. Z wyjątkiem mojej ciągle skracajacej się szyjki m.
 
Co do dziedziczności kłopotów z tarczycą (ja mialam niedoczynność, moja mama też, babcia tez) w 100% to nie mam pewności, ale po każdym porodzie jak wspominałam o tym to natychmiast dziecko miało wpisywane do karty skierowanie na badanie hormonów tarczycy z krwi.
 
U mnie moja mama ma niedoczynnosc a ja nadczynnosc, mam nadzieje ze moje dzieci nie odzicza po mnie tej choroby a propo nie wiecie w jakim wieku mozna zrobic badania FT3 i FT4.
 
czesc,Nigdy nie mialam problemow z tarczyca dopoki nie urodzilam pierwszego dziecka.Zaczely sie objawy takie jak drzenie rak i strasznie sie pocilam,myslalam ze to jest spowodowane nadmiarem obowiazkow przy dziecku.Karmilam piersia przez rok,wiec nie szlam do lekarza,za to szybko i ladnie schudlam.Gdy odstawilam dziecko od piersi to poszlam do lekarza i okazalo sie ze mam nadczynnoosc tarczycy.Zaczelam brac leki propylothiouracil,mialam skanowanie tarczycy i jest to choroba Gravesa. W tym samym czasie myslelismy tez o drugim dziecku wiec kuracja jodem radioaktywnym zostala na jakis czas odlozona,przez ciaze bralam przewaznie po jednej tabletce dziennie,czytalam na necie i slyszalam opinie lekarzy ze jest to bezpieczny lek w czasie ciazy i podczas karmienia piersia.Urodzilam drugie dziecko i nadal biore leki ale wieksza dawke,choc lekarka mowi ze wyniki tarczycy sa juz prawie w normie,ale mysle ze kiedy odstawie maluszka od piersi to trzeba bedzie chyba sie zdecydowac na kuracje jodem radioaktywnym,no zobaczymy jak to bedzie,narazie mam jeszcze troche czasu,pare dobrych miesiecy zanim synek skonczy przynajmniej roczek.
 
reklama
Madziarka miałam takie same objawy drzenie rak pocenie sie i jeszcze dosc duza utrata wagi nie wiem jak bedzie po ciazy bo podobno wszysko moze ulec zmianie
 
Do góry