reklama
no i u nas tak sobie! pieluchę założyłam jej tylko do spania, a tak chodzi w majtach i spodniach, ale szczy po kątach
siku woła w momencie jak już leci i efekt taki, że zesikała parę par majtek , a cwaniara nic a nic w mokrych nie pochodzi, tylko od razu ściąga i zakłada suche 
no ale nie poddajemy się! jutro kontynuujemy i od poniedziałku mama też ma z nami zacząć współpracować! kiedyś w końcu nam się uda


no ale nie poddajemy się! jutro kontynuujemy i od poniedziałku mama też ma z nami zacząć współpracować! kiedyś w końcu nam się uda

maxwell80
Mamusia cukiereczków M&M
Gawit, ja, jak zaczynałam odpieluchowywać Marysię, to też najpierw zaczynała siku w majtki i w tym samym momencie krzyczała "kupa" (myliła pojęcia;-)) - ja ją od razu sadzałam na nocnik mimo posiuranych majtek..w pierwszy dzień była ogólnie masakra, w drugi już tylko 4 pary majtuś, w trzeci chyba jedna, a w czwarty już zero;-)
A ja musze sie pochwalić, że wczoraj i dzisiaj "przyłapałam" Marysię, jak zaczynała robić kupkę w majtule, ale od razu na nocniczek i tam kończyła:-)
A ja musze sie pochwalić, że wczoraj i dzisiaj "przyłapałam" Marysię, jak zaczynała robić kupkę w majtule, ale od razu na nocniczek i tam kończyła:-)

AniaSm
Fanka BB :)
o rany ale wam zazdraszczam
, my się szykujemy na po świętach bo teraz ten zabieg i wyjazd do PL to za dużo stresu , a potem zwijamy dywan i majtorki na tyłek 


Myślałam, że Gosia zestawiła sobie już kanał chcę siku- odbieram rozumem - siadam na nocnik. Niestety wczoraj 2x na nocnik siknęła, wcześniej udało mi się ją wstrzymać przed sikaniem w majty, wczoraj zawołała "Mama kupa" posadziłam na nocnik i poszło, ale dziś znów uwstecznienie.

Rany dziewczyny u nas dziś tragedia :-( skończyły się suche majtki :-( szczy dziś strasznie i jak wczoraj na wieczór zawołała siku tak dziś w ogóle! a co jakiś czas ją pytam czy chce siku. ona chyba nie czai kiedy jej się chce, bo woła dopiero jak zrobi w majteczki :-( chyba poczekam jak zrobi się cieplej i zacznę puszczać ją bez majtek, może wtedy szybciej załapie ? wiem to dopiero drugi dzień odpieluchowania, ale mam wrażenie, ze ona się nigdy nie nauczy :-(
reklama
Podziel się: