reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

nocnikowe akrobacje

to wracaj na wieś spowrotem a nie siedzisz i siedzisz w tym kolchozie na Ursusie:-Ddzieci widzą gdzie dobrze...

a propo wsi ja już się swiat nie moge doczekac jak pojedziemy na wieś do Igiego prababci...kury...gęsi..wielkie podwórki..pieski kotki...hulaj dusza:-)
 
reklama
Antek z reguły jeżeli chodzi o twarde sprawy załatwia je między 7-8 rano;-)
całe szczęście , bo omijamy godziny spacerowe;-)W zeszłym roku natomiast nosiłam ze sobą worek na synkowe niespodzianki i sprzątałam jak po piesku;-)
 
Martynka w dzień też już odpieluchowana :-) nawet na spacery i na dzienne drzemki jest spokój z pampersami :-) cieszę się, bo dość szybko nam poszło! owszem zdarzają się jej wpadki, np. jak się zabawi albo zapatrzy na bajkę, ale już coraz rzadziej :-) (tak z raz w tygodniu ostatnim czasy) no i najbardziej jestem dumna z tego, że sama ściąga spodnie i majteczki i siada na nocnik! nie potrzebuje mojej pomocy :-) jeszcze tylko noce nam zostały, ale jakoś tak na razie nie uśmiecha mi się wstawać co jakiś czas i ją wysadzać, bo jakby, nie daj Bóg się rozbudziła, to nie byłoby spania ze 2 godziny ;-) , ona w nocy dużo sika (pampers jest przeważnie bardzo mokry).
 
reklama
Lotka jak Tom?
Moje dziecko od wczoraj sika gdzie popadnie.Nie chce iśc do łazienki za skarby...Drze się że nie chce a za chwilę sika w majtki. Już było tak dobrze,tzn. popuścił i wołał a ostatnio to wołał bez popuszczenia.
Co się dzieje? :-(
 
Do góry