reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nocnikowe zmagania

ja Natala sadzam raz w ciagu godziny na 5min i ja czyms tam zajmuje zrobi to super razem idziemy wylac ale ciezko nam trafic na kupke udalo sie 2 razy tylko.Poza tym trzymam ja w pampersie a zeby sie nauczyła musiała bym go zdjac ale nie dam rady z zasikanymi dywanami.... jak wy to rozwiązałyscie??
 
reklama
ja tez uważam tak jak Eager i Kropecka ze jeszcze za wczęsnie na naukę sadzania na nocnik. Wg mnie to tak jakby wymagać od dziecka 8 miesięcznego że ma chodzic (to ze niektóre chodza nie ma tu znaczenia bo chodza SAME Z SIEBIE). Ja uwazam ze dziecko jest gotowe na nocnik czy klopik jak umie powiedzieć ze chce kupę czy siku czyli sygnalizuje swoje potrzeby fizjologiczne w jakikolwiek sposób.. Oczywiście was nie krytykuję - niech każda robi co uważa za słuszne. Moja szwagierka tez "oswajała" dzieci z nocnikiem odkąd skończyły pół roczku. I namawia mnie ta takie oswajanie a wg mnie nie trzeba oswajać dziecka z nocnikiem. bo w końcu nadejdzie odpowiedni czas ze nie bedzie chciało latać z kupą w majtach. Ja mam nocnik - ale z racji tego ze Marysia nigdzie nie usiedzi dłuzej niz 5 sekund nawet nie próbuję. Moze na zimę zacznę ją sadzac albo na wczesna wiosnę.
Na dzień dzisiejszy nasz trening wyglada w ten sposób ze jak zrobi kupę w pieluchę to mówię "O kupa" żeby kojarzyła to słowo z czynnoscią i tyle :-)
 
Gluszek- masz zupelna racje i zgadzam sie z Toba. Ja wcale nie oczekuje ze Igi sie nauczy zaraz robic na nocnik, ale robimy sobie z tego fajny rytual po wstaniu. Gdyby mial problem z usiedzeniem na nocnku to tak jak Ty nie zmuszalabym go!

Nie zgadzam sie tylko z tym ze doioer jak potrafia powiedziec czy zasygnalizowac - ja kdziecko jest wysadzane to potrafi sygnalizowac i zalapc o co chodzi wczesniej jak np starsza o 1,5 miesiaca od Ignaca dziewczynka ktora ostatnio przed zrobieniem kuopy prowadzila swojego tate d olazienki po nocnik.

Ale jak mowie nie mam zupelnie takich oczekiwan od Ignaca. Po wstaniu sadzam go i daje mu do zabawy szczebelki wyjmowane z lozeczka uwielbia je, albo czytamy ksiazke i jest naprawde fajiie.

Aga
 
Ja zaczęłam sadzać po każdym spaniu i za każdym razem robi siusiu. Ale Poli też się to podoba- biorę nocnik i lalkę, która też ma swój nocnik i obie (Pola i lalka) siedzą koło siebie na nocnikach , a ja mówię, że robią sisi. Pola b. się cieszy, wali tę foczkę-nocnik po głowie, pokazuje gdzie ma oko i nos. W ogóle jak powiem sisi- to ona pokazuje na nocnik i się cieszy. Muszę przyznać, że moje dziecko lubi siedzieć na nocniku:baffled::-p - nie muszę jej specjalnie zabawiać! Nawet jak zrobi to jeszcze by siedziała:tak::-D
 
A ja sadzam od niedawna..... i bez płaczu i jedno co to po spaniu i kaszce jest kupiata i siku w nocniku
a potem to juz po kazdej wiekszej ilosci picia i po spanku.Ale to takie oswajanie bo takie naprawde uczenie zacznie sie jak jej latem zdejme pampersa i bedzie lecialo po nogach wtwdy bedzie jej juz chyba łatwiej zakumac bo do póki jest pampers nie ma szans....
 
LATEM BEDE STARSZE TO FAKT I MOZE WTEDY ZALAPIA JAK BEDA JUZ BEZ PIELUCHY,ALE Z PRAKTYKI WIEM,ZE DZIECI ZACZYNAJA W SUMIE WOLAC,SREDNIO OCZYWISCIE MAJAC 20M-CY:-)I WYPADKI RZADKO SIE ZDARZAJA:tak:
 
No tak ale dizecka nie da sięprzyspieszyć - tak jak napisała chyba Eager można zbyt dużą presją namotać mu w psychice... A jak zabraknie mi na pampersy to jest zawsze tertra :)

Aga
 
reklama
Fajny Artykuł Jest Na Ten Temat W Czerwcowym "twoje Dziecko". Poczytajcie Dziewczyny. Ciekawam Co Wy Na To Co Tam Piszą:-)
 
Do góry