reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Noworodek ssie nieefektywnie

A tak właściwie to czy taki noworodek powinien przełykać przy każdym zassaniu? Czy jak najpierw ciumka sobie 5 razy i dopiero przełyka to może jest w porządku?
Skoro dziecko nie przybiera, to coś w karmieniu jest niestety nie tak. Ale tak jak pisałam. Nikt Ci nie powie co bez obejrzenia Twoich piersi, buzi dziecka, pozycji karmienia, sposobu ssania. Dobra cdl zbierze wywiad, zbada obejrzy i doradzi rozwiązanie.

Odgłos przełykanie nie świadczy o tym czy karmienie jest efektywne. Wskaźniki efektywnego karmienia to ilość kup, mokrych pieluch i przyrost masy ciała.

Jak ci zależy na kp to skonsultuj się z kimś doświadczonym fizycznie. Bo takie rady na odległość od przypadkowych osób mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Nie pisze tego złośliwie, ale masz w domu maluszka. Wszystkie wątpliwości powinnaś rozwiązywać z cdl, pediatrą, ewentualnie położną.
 
reklama
Czytam Twój wpis i widzę siebie z moim 19 dniowym synem. Ta sama historia jak u Ciebie,. Ja rwę sobie włosy z głowy, przystawiam, odciągam laktattorem, karmie z butli swoim mlekiem, a jak zabraknie to mm. Też rozmawialiśmy z cdl, pokazała jak przystawiać, widziała że mały nie bardzo połyka. My wybraliśmy się do neurologopedy która stwierdziła obniżone napięcie mieśniowe w obrębie policzków, syn ssie ale nieefektywnie, jego buźka jest nieszczelna stąd problem z KP. Pokazała nam ćwiczenia i walczymy o KP, nie wiem jak długo to potrwa, efekty mogą być po 2 tyg a może po dłuższym czasie. Dajemy sobie miesiac czasu i zobaczymy co z tego wyjdzie
 
Otóż to, już pisałam, że wybrałabym się do neurologopedy. U siostry synek miał też problem z jedzeniem. I położna i pediatra twierdzili, że jest ok. Fizjoterapeuta skierowal ich do neurologopedy i okazało się, że dwa wędzidełka do podcięcia, oprócz tego ćwiczenia. Po zabiegu mały już jadł pięknie.
 
Mały update. Druga cdl mnie kompletnie zlała i była zdziwiona, po co ja w ogóle dzwonię i stwierdziła, że mam o tym porozmawiać z położoną, a jak nam się nie uda to wtedy drugi raz ewentualnie się odezwać, ale już mi się odechciało. Całe szczęście dużo nam się udało wypracować samodzielnie: mały pięknie je w pozycji leżącej na boku, ogarnęliśmy też pozycję krzyżową i coś jakby klasyczną 😅 Okazało się, że u nas przeszkadzała poduszka do karmienia i bez niej jest dużo łatwiej.
Synek ładnie przybiera na wadze i na pewno głodny nie jest, bo jak raz nie mogłam go uspokoić to dałam butlę z moim mlekiem, ale nie chciał jeść, więc siedzimy cały dzień na cycku skoro tego potrzebuje :) Ale dzisiaj udało nam się na chwilę zamotać w chustę i to też super działało
 
Mały update. Druga cdl mnie kompletnie zlała i była zdziwiona, po co ja w ogóle dzwonię i stwierdziła, że mam o tym porozmawiać z położoną, a jak nam się nie uda to wtedy drugi raz ewentualnie się odezwać, ale już mi się odechciało. Całe szczęście dużo nam się udało wypracować samodzielnie: mały pięknie je w pozycji leżącej na boku, ogarnęliśmy też pozycję krzyżową i coś jakby klasyczną 😅 Okazało się, że u nas przeszkadzała poduszka do karmienia i bez niej jest dużo łatwiej.
Synek ładnie przybiera na wadze i na pewno głodny nie jest, bo jak raz nie mogłam go uspokoić to dałam butlę z moim mlekiem, ale nie chciał jeść, więc siedzimy cały dzień na cycku skoro tego potrzebuje :) Ale dzisiaj udało nam się na chwilę zamotać w chustę i to też super działało
Super, że jest lepiej 🙂

Ale co to za cdl, która olewa słabe przyrosty?
 
@Angiee mojej małej pomogły masaże jamy ustnej i języka przed każdym karmieniem. Po 2 tygodniach była widoczna poprawa.
(Nie opróżniała mi dobrze piersi przez co miałam co chwilę zastoje i zapalenie i przez pierwsze 3miesiace karmiłam tylko w pozycji na siedząco, bo inaczej kaleczyła mi brodawki. Dopiero po 4msc karmienie zaczęło mi sprawiać przyjemność, a potem przyszły zęby 😈 Ale to już inna historia 🤣🤣🤣).
 
Do góry