reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

O i dla maluszka ( żywienie, rozwój, akcesoria)

Hmmmmm ja już dawno daję...zupka moja, a potem jakaś potrawka ze słoiczka, dostawał 150 ml tej potrawki ale chyba muszę mu zwiększyć słoiczek bo jest wyraźnie niedojedzony...
 
reklama
Wiki ostatnio zjada mały słoiczek bezmiesny np.szpinak z ziemniakiem, albo młoda marchew z ziemniaczkiem, albo ziemniak z brukselką (jak sama ugotuje), a potem póżnym popołudniem całą zupke dużą ze słoiczka(np. z kluseczkami lub ryżem na gęsto) i muszę przyznać, że odkąd zaczeła tak jeść, to w nocy nie jest głodna, pije tylko herbatkę...
 
Edzia No to fajnie że Wiki nie budzi się w nocy na jedzonko!
Czyli dajesz 2 obiadki???
Może to jest dobry sposób ;D spróbuję i ja tak dawać!!!!!!!!!!a o jakich godzinach dajesz i kiedy deser?
 
Kamila można już dawać kapustę. Nie powinna zaszkodzić.

Madzikk ja czytałam tak samo, że 2 dania od 10 miesiąca, ale Szymek chyba nie dałby rady tyle na raz zjeść. Zjada pełny duży słoik obiadku i ma dość. Tyko, że moje obiadki wydają mi się bardziej sycące niż kupne.

Hogatko tylko pozazdrościć. Szymek też był wszystkożerny do mementu podania cytrusów ::)
To znaczy on zjadł bardzo chętnie, ale wysypka była po nich koszmarna i pożałowałam.
 
Obiad dwudaniowy w sumie jest w ilosci takiej jak do tej pory jednoaniowy. Wiec trzeba dac mniej zupki i za godzinkę dac drugie danie.
 
Hogatko wpadłam na to ;) ale u nas jeszcze ten problem, że bezzębni jesteśmy i nie bardzo lubimy "suche" rzeczy. Wszystko musi pływać, albo być papką z grudkami, ewentualnie chrupką kukurydzianą. Takim zwykłym posiekanym mięskiem, albo samą marchewką pogniecioną widelcem Szymek się dławi. Muszę mu polać sosikiem, wtedy zje.
 
Madzik ja daję danie bezmięsne ok 13, a zupę z mięskiem taka duża jak my jemy obiad czyli ok 16-17, natomiast deser Wiki dostaje rano jakby zamiast kaszy, tzn. między 10-11 i albo są to same owoce, albo owoce z jogurtem
 
reklama
Madzikk...ja narazie obiad dwudaniowy znam z teorii ale w ten łikend mam zamiar wprowadzic obiadek dwudaniowy. I z tego co czytałam to zupa powinna coraz bardzie byc podobna do "dorosłej" tzn. Był bardziej płynna i miec konkretny smak. Zobaczymy po łikendzie ;)
 
Do góry