reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

O porodach...

reklama
dziewczyyynyyyyy:-:)-( w nocy jak wrocilam kolejny raz z toalety...mysle , ze kolo 2.00 w nocy... zaczelo mnie bolec jak w miesiaczke...tylko nie tak mocno ( mialam obrzydliwie silne bole w miesiaczke )... i wyobrazacie sobie, ze boli mnie do teraz??...nie jest to w formie skurczy:eek::eek: tzn. na pewno to jakies skurcze, ale ja to odczuwam jak ciagly bol:eek::eek: zglupialam:eek::eek:
 
Buziaku niedługo już dowiemy się jak to wszystko wygląda :D Będzie super!! Ja może jakaś inna jestem, ale jak pomyślę o porodzie to zamiast strachu przed bólem itd. to mi normalnie chyba już endorfiny wypływają, bo uśmiecham się sama do siebie, że wreszcie utulę synka (;)

Malinko, chciałas i masz hihi, Jaś już z tobą..i czekamy tu na twoje opowieści o porodzie
 
nikusia, mi ruch pomaga na taki ból, ewentualnie kąpiel i relaksik. A to pewnie szyjka się skraca czy rozwiera :tak:
 
koncia:szok::szok: ja niby juz mam skrocona:szok::szok: jakos zaczynam sie powoli niepokoic...jesli chodzi o kapiel to unikam lezenia w wannie....bo tez przyspiesza porod...chyba ze w letniej wodzie....a w takiej to ja nie umiem sie wykapac...wiec pod prysznicem musze sie zadowolic...a co do chodzenia to mam lezec duzooo:-:)-(
 
niby ciagnacy sie bol moze odklejanie lozyska oznaczac ale nie znam sie na tym ja bym do szpitala zadzwonila tak dla spokoju sumienia
 
no i buziaczku zrobilam tak jak mowilas....no i moj doktor tylko mnie postraszyl...tak na prawde Kacperkowi nie spieszy sie tak bardzo... mam skrocona szyjke o jedyny 1 cm. Zadnych skurczy...a bole przejda... Czyli Kacperek jeszcze posiedzi u mamusi:-):-) ahhh niech siedzi jak najdluzej:-):-)
 
wczoraj weszlam na izbe przyjec w szpistalu..przy mnie zabierali dziewczyne na porodowke ,a jej maz w tym czasie sie przebieral ..odrazu potem weszlam do izby przyjec ja..po jakis 10 min uslyszlalam jak maz ,ktory chcial uczestniczyc w [porodzie pytal czy moze juz isc do niej ..a oni na to "pna zona juz urodzila"heehe ..z wrazenia zaniemowil on i cala reszta :)
 
reklama
Byłam w szpitalu pytac sie co mi potrzebne dla dzidziusia....no i polozna mowi, ze tylko pieluchy i chusteczki nawilzajace....No niby dobrze, bo nie ide obladowana...ale pomyslalam o pieluchach, niedrapchach i skarpetkach dla malezstwa...bo tego moga nie miec i nie dac:eek::eek: juz sama nie wiem czy jakis kocyk brac...albo rozek...no ale polozna nie gadala, ze trzeba:eek::eek: a tak jak patrze po zdjeciach marcowych malenstw....to w rozkach sa i w kolorowych ciuszkach....hhhmm...??
 
Do góry