reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Objawy i dolegliwosci

Krecik pisze:
Jak nie urok to sraczka!!! Nie dosc ze mam typowe bole w okolicy krocza, zadyszka po kazdej czynnosci , itd.. to jeszcze mnie gdzies przewialo i nie moge szyja ruszac! Ale boli!!! Nawet masci nie pomagaja i tak sie mecze od wczoraj!!!

Kreciku, wiem, ze ból jest okropny, ale uważaj z tymi maściami - one szybko przenikają i to w prawie niezmienionej postaci. Ja dzis zapytalam swoja ginke o masci, po tym wczorajszym bólu piszczeli i stawów kolanowych - nie moglam usiasc ani wstac, tak mnie bolały - i powiedziała, ze zadnej masci nie moge uzywac....
 
reklama
(tak to jest jak mam zaległosci w czytaniu...)

OLU, powiedz swojemu dzidziusiowi, żeby siedział w brzuszku do lipca, bo z kim się teraz bedzie bawil. A w lipcu jak sie wszystkie bobasy urodza, to dopiero bedzie mial fajnie :)
A tak powaznie - nie martw sie, odpoczywaj jak kazał lekarz, ooo nawet mój Kubus własnie sie obudził, zeby tez Cię pocieszyc małym kopniaczkiem :) Glowa do góry! Bedzie dobrze! Buziaki wielkie!!!!
 
Oj Olusiu, biedactwo nie martw się tylko słuchaj ginki a napewno wszystko będzie dobrze. Kurczę czy nie mogloby sie obyć bez kłopotów:/
Ja też wmasowuję kremy chyba dam sobie na wstrzymanie. Jejku nawet nie wiem czy rozpoznałabym to twardnienie brzuszka :(
 
HE J KOBIETKI!! Z tej strony Darek, piszę w imieniu Oli... na samym wstępie kazała Was wszystkie uściskać i ucałować, niestety dziś nadal bolał ją brzusio i pojechaliśmy do szpitala no i ... położyli Olę na oddział. Nic aż tak strasznego się nie dzieje, ale powiedziały, że wolą dmuchać na zimne i została w szpitalu. Prawdopodobnie poleży tam około tygodnia do 10 dni :( będę Wam relacjonował na bieżąco, co się u mojej żonki dzieje a tymczasem życzę miłej nocki i kolorowych snów... nowe wieści będę miał jutro rano, więc około południa się nimi z Wami podzielę. Dobranoc
 
:) DZIĘKI...PEWNIE ŻE BĘDZIE, ŻE BĘDZIE DOBRZE :) NAWET NIE MA INNEJ OPCJI... ZARAZ LECĘ DO SZPITALA, ALE JUŻ JEST CHYBA LEPIEJ, BO ... MAM PRZYWIEŹĆ BUŁECZKĘ Z SZYNKĄ ;) CZYLI OLA WRACA DO FORMY... :)
 
Darku, dbaj o Ole bo my to mozemy tylko dobrym slowem ja wspierac! Mam nadzieje , zreszta jak i kazdy, ze Ola i wasze dzieciatko wytrzymyja do lipca!!! Pozdrow ja goraco i powiedz , ze my tu na nia czekamy!!!
 
reklama
Pozdrowienia i usciski dla Oluni!!! Niech wypoczywa i mysli o samych przyjemnych rzeczach :)
I Darku powiedz Oli, ze jak bedzie miala ochote na rosół (jak dawniej) - to służę pomocą :))
 
Do góry