reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Objawy i dolegliwosci

A co do głaskania brzuszka... Ostatnio pytalam o to mojej ginki i powiedziala, że to nie ma wpływy - no chyba żebym jakos mocno wcierała jakis balsam, cos w formie masażu czy drenażu. A takie delikatne "mizianie" jest ok. To teraz juz sama nie wiem :( Z jednej strony jak tu nie głaskac brzuszka - wszystkie tak robią, a z drugiej - jezeli to moze zaszkodzić ??? :(
 
reklama
ja niestety tez sie doigrałam.Ide jutro leżec do szpitala prze to moje twardnienie brzuszka.Najpierw dostane kroplówe a jak dobrze pójdzie to potem tabletki i moze mnie wypuszczą do domciu.Tak więc trzymajcie sie dziewczyny do zobaczenia wkrótce.Trzymajcie kciuki.
 
Kaja trzymaj się dzielnie! mam nadzieję że niedługo będziesz spowrotem i wszystko będzie OK. I pamietajcie dziewczynki rodzimy w lipcu, teraz jeszcze za zimno na spacerki z berbeciem:)
 
Ojej , dobrze ze sobie rozmawiamy i nie ignorujemy zlych sygnalow.
Dbajcie o siebie kochane i prosze lezec , przekladac sie z boku na bok i duzo wody pic.
 
Elpisku,ja nie chciałam was straszyć tylko uczulić,w moim przypadku akurat głaskanie nawet nie wchodzi w grę ale u was to myślę że wszysto w granicach rozsądku...spokojnie,posmyrac można :)
 
no właśnie-delikatnie głaskać wcierając kremik to chyba jakoś nie zaszkodzi....

macie kurcze łydek? mnie jak wczoraj eano złapał skurcz to do teraz utykam! chyba trzeba brać magnez?
 
Kurcze, od wczoraj znow mam straszny katar - po czesci to juz pewnie alergiczny, a przy okazji pewnie sie zaziębilam, jak Piotrek myl okna - byłam co prawda cieplo ubrana, ale widac nie wystarczylo. Wczoraj wczesnie sie polozyłam, ale nie mogłam oddychac - czasem odzywa mi sie jeszcze astma (z dziecinstwa)... Dzis boli mnie glowa od tego kataru :( Jak nie urok to s...a.... Piekne swieta beda... w grudniu tez z reklamowa chusteczek siedzialam przy stole...
 
łajaj...katar beeee....Magdziu,nie pozostaje ci nic innego jak to obkichać ;) Poważnie,to kuruj sie mała,znasz te nasze babcine sposoby na paskudztwo przeziębieniowe...
 
reklama
A ja sobie marzyłam,że w te święta juz sobie poparaduję z brzuszkiem do kościola a zapowiada się,że chyba tylko ze święconką sie wybiorę i może ewentualnie w niedzielę,ale musze mieć miejsce siedzące...a tak lubię te uroczystości wielkanocne...i nawet nie czuję tych przygotowań przedświątecznych przez ten szpital...dzis porobie sobie ozdoby kurczaczkowe to chociaz może troszke udzieli mi sie atmosfera....
 
Do góry