Wiolu czop juz chyba caly wylecial , skurcze w podbrzuszu mam jak kawalek sie przejdę. Pachwiny bolą... okropna pogoda .Jak narazie cisza. Mezus na dzialce sam z kolegami bo ja juz nie chcialam sie molestowac wiec zostalam w domu i jak by co to i tak bedzie w 5 minut więc porobie sobie jakies głupotki w domku typu sprzatanko :-)