reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Objawy i samopoczucie w ciąży i po ciąży

uspokoilyscie mnie z tym kregoslupem. a szwy po nacinaniu krocza dlugo sie Wam goily/rozpuszczaly?
bo ja tam wyczuwam jakies brrr... węzełki... i sie zastanawiam kiedy to zniknie :eek:
 
reklama
weronkazzz nie wiem czy kazdemu zakladają rozpuszczalne szwy,ale ja takie miałam i niby sie rozpuscily,ale tak ok 3 tyg po porodzie zaczely mi wypadac te "supelki"czyli zakonczenia szyc,to troszke swedzialo,ale ladnie sie zagoilo:-)
 
Dzag ja mialam takie 3 dni pod rzad ze Maly non stop ryk, jak zdolalam sie choc troche odswiezyc to byla ogromna ulga, nie wiedzialam wczesniej ze prysznic moze sprawic taka radosc:-p wlosow niestety nie zdarzylam umyc, wygladam jak baba jaga ale szczerze wole sie zrelaksowac chwile przed komputerem:-D potem sie ogarne bo M z pracy przyjdzie to mnie wkoncu nie pozna...
 
Kurcze, Dziewczyny, czy to możliwe, że dostałam już @ ???...

Od tygodnia chodzę już bez podkładek, bo upławy ustały zupełnie, a tu dziś nagle popołudniu patrzę - krew :/ I brzuch mnie tak ćmi trochę jak przy @...

Przerwy w karmieniu mamy tak duże, że tzw. niepłodność "karmieniowa" raczej mnie nie dotyczy, tym bardziej że pierwszy tydzień karmienie było mieszane.

Kurcze, jutro dzwonię do gin. I tak miałam się zapisać na wizytę, bo wczoraj połóg się skończył.

Ale by były jaja, gdyby to była naprawdę @...
 
Może... Ale nie sądzę... Po tygodniu zupełnej posuchy? I do tego krew jest żywa, różowa, a nie brązowa jak to brudzenie pod koniec połogu...
Brzuch mnie ćmi coraz mocniej. Ale numer :/

W sumie to mogłam się tego spodziewać. Przy Franku dostałam @ od razu jak usunęłam jedno karmienie (wszedł za nie obiadek). Organizm mi chyba szybko reaguje po prostu.

No chyba że to nie @. Zobaczymy, czy się do jutra utrzyma. Mam nadzieję, że będą miejsca u gin. na ten tydzień.
 
a ja obudziałam się z meeeega katarem i drapiącym bólem gardła :baffled:
czym tu sie leczyć? tylko sokiem z malim? bo miód, cytryna i czosnek raczej odpadają.. :confused2:
 
a ja obudziałam się z meeeega katarem i drapiącym bólem gardła :baffled:
czym tu sie leczyć? tylko sokiem z malim? bo miód, cytryna i czosnek raczej odpadają.. :confused2:

Tym czym w ciąży generalnie. Można też Ibuprom - jeśli boli coś lub jest gorączka, naturalnie cytryna, malina, miód, do nosa można też te preparaty raczej. W ogóle dużo leków można podczas karmienia piersią :)
Trzeba pamiętać żeby brać je po karmieniu a nie przed - tak żeby przerwa między lekiem a następnym karmieniem była maksymalnie długa.

Na tej stronie był kiedyś spis leków z podziałem na grupy toksyczności ale teraz jest tylko taka informacja: Stosowanie leków podczas karmienia piersią
 
Ostatnia edycja:
reklama
O kurcze, ewa, ładne kwiatki o_O
Przestraszyłaś mnie trochę, bo podobnie było u mnie...Kilka dni temu miałam już tylko brązowe plamienia, a tu pewnego ranka budzę się z żywą, czerwoną krwią na podpasce. Brzuch też mnie okresowo pobolewał, ale zbyłam te fakty zupełnie. Krwawienie utrzymało się przez kilka dni. W zasadzie dopiero dzisiaj się niemal skończyło...Kilka nitek śluzu podbarwionego tylko. Teraz się zastanawiam, czy to faktycznie nie mógł być okres?!

Cóż, za tydzień wizyta u gin, to się dowiem, czy wróciłam do gotowości już 8).
 
Do góry