reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odbiór dziecka i pierwsze tygodnie-sprawy ciuszkowe

tzn u nas tez pisalam jesli chodzi o maluszka, dla siebie musze miec wszystko swoje:) niestety tak dobrze to nie ma hi hi czyli podpaski podkłady koszule i inne tam :)
Masakra teraz to naprawdę się zastanawiam na co te składki idą......jak wszystko trzeba mieć swoje!!!!Jak nie glukoza to podkłady na łóżko, gdzie oni to powinni zapewnić!!!
 
reklama
Masakra teraz to naprawdę się zastanawiam na co te składki idą......jak wszystko trzeba mieć swoje!!!!Jak nie glukoza to podkłady na łóżko, gdzie oni to powinni zapewnić!!!

Też się nad tym zastanawiałam :-D Jednak dowiedziałam się że "mój" szpital w czerwcu kupuje sztuczne płucoserce dla niemowlaków za ponad 100 tyś, to już im daruję te niewygody :-) Mam tylko nadzieje że żadnemu maluchowi nie będzie potrzebne :-)
 
Też się nad tym zastanawiałam :-D Jednak dowiedziałam się że "mój" szpital w czerwcu kupuje sztuczne płucoserce dla niemowlaków za ponad 100 tyś, to już im daruję te niewygody :-) Mam tylko nadzieje że żadnemu maluchowi nie będzie potrzebne :-)
Tylko ciekawe czy to sa nasze pieniądze, czy Owsiak sponsorował;)
 
W Anglii tez tak jest ze wszystko samemu trzeba miec,nawet swoja poduszke!ja wzielam kiedy rodzilam Xaviego,ale pozniej okazalo sie ze poduszka po to zeby czuc sie jak w domu;-)
W szpitalu wogole nie maja ubranek,tylko na intensywnej terapii tam gdzie lezal moj synek,pieluszki tez trzeba swoje.Poza tym w szpitalu w ktorym ja bylam wszystko notowali,jak sie opiekujesz dzieckiem,czy je przytulasz,glaskasz,mowisz do niego,ile razey tato odwiedzil,czy bral na rece jak sie zachowywal,jaka byla reakcja dziecka na tate no i reakcja rodzenstwa,u nas bylo ok ale byla taka murzynka ktora zostawili w szpitalu na dluzej bo dziecko jej w nocy plakalo i nie mogla uspokoic,stwierdzili ze sobie nie radzi dobrze.Ja Xaviego nosilam ciagle na rekach zeby tylko nie plakal a w domku sama wiedzialam kiedy mu cos dolega a kiedy wymusza na raczki;-)
 
..ja jeszcze nic nie mam oprócz ciuszków :) chcemy wszystko hurtem kupić w maju, zastanawiam się tylko nad mlekiem modyfikowanym - czy Wy dziewczyny też kupujecie na wszelki wypadek jedno opakowanie do szpitala? Jakie mleko wybrałyście? tyle tego teraz... że ciężko wybrać :) A co do kosmetyków to myślę że wszystko nivea baby lub johnson's baby ?
 
Ja kupie napewno NAN1 na wszelki wypadek.A do szpitala to kup sobie w aptece gotowe mleko w plynie niestle chyba i je tylko podgrzewasz, buteleczka ok.5zł.
 
..ja jeszcze nic nie mam oprócz ciuszków :) chcemy wszystko hurtem kupić w maju, zastanawiam się tylko nad mlekiem modyfikowanym - czy Wy dziewczyny też kupujecie na wszelki wypadek jedno opakowanie do szpitala? Jakie mleko wybrałyście? tyle tego teraz... że ciężko wybrać :) A co do kosmetyków to myślę że wszystko nivea baby lub johnson's baby ?
Kochana ja nad mlekiem się zastanawiałam i nie kupuję znajoma położna powiedziała żeby na razie nie pchać sie w koszta bo po piwresze nie będę wiedziała czy dziecko nie będzie uczulone, w razie czego przy każdym prawieszpitalu jest apteka więc może ktoś podskoczyć a w ostateczności one też mają zapasy;)Także mówi, że dla niej to bez sensu więc ja słucham jej;)Co do kosmetyków to wciąż się zastanawiam są podzielne opinie i sama nie wiem;)Moja szwagierka mówi, że jak zacznę stosować pierwsze kosmetyki to już tak pozostanie, bo dziecko poźniej przy zmianie na inne może reagować wysypką bądź innymi skłonościami alergicznymi, więc póki co zakupiłam proszek i mydełko Dzidziuś;)
 
reklama
Ja nie mam jeszcze nic do szpitala z wyjątkiem pustej torby :szok: dobrze że przynajmniej mam w co się spakować :-)
Mleka nie będę kupować, tak jak pisały dziewczyny po co kupować na zapasa w szpitalu pewnie będą przygotowani na taką ewentualność :-) Zresztą musimy być optymistkami i z pewnością żadnej z nas nie będzie potrzebne :-)
 
Do góry