reklama
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
I ja gratuluje Tycia

Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Obsesyjnie codziennie, a nawet i 2 x na dzień mierzę się czy przypadkiem mi tyłek nie rośnie
ale na razie ani drgnie... choć pozwalam sobie i na normalne jedzenie (śniadanie + obiad czasem z 2 dań) i na słodycze (w niewielkiej ilości).
Niech by tylko poszło coś w górę, to od razu czerwone światło na kaloryczne żarcie, jestem już chyba bardzo przewrażliwiona i strasznie nie chcę wrócić do poprzedniej wagi
ale na razie ani drgnie... choć pozwalam sobie i na normalne jedzenie (śniadanie + obiad czasem z 2 dań) i na słodycze (w niewielkiej ilości). Niech by tylko poszło coś w górę, to od razu czerwone światło na kaloryczne żarcie, jestem już chyba bardzo przewrażliwiona i strasznie nie chcę wrócić do poprzedniej wagi

Joasiek miałam bardzo podobny syndrom, kiedy odchudałam się 3 miesiące temu
Na szczęście nic nie poszło w górę, a nawet zleciałam w dół przez majowe stresy na budowie. I teraz trzymam 58-59 kg bez problemu. Nawet odważyłam się na kupno bikini na tegoroczne wakacje
Jem normalnie i staram się trochę ruszać - to wszystko. A Ty masz teraz też sporo zajęć ruchowych przy nowym domku, więc z wagą nie będzie problemu
Na szczęście nic nie poszło w górę, a nawet zleciałam w dół przez majowe stresy na budowie. I teraz trzymam 58-59 kg bez problemu. Nawet odważyłam się na kupno bikini na tegoroczne wakacje
Jem normalnie i staram się trochę ruszać - to wszystko. A Ty masz teraz też sporo zajęć ruchowych przy nowym domku, więc z wagą nie będzie problemu

Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Dzisiaj ot tak sobie, weszłam na wagę, po raz pierwszy od końca odchudzania i co widzę? Następne 3kg w dół 
Nie wiem jakim cudem... wydaje mi się ze jem już normalnie, ale po DC mam chyba skurczony żołądek. Wymiary wazniejsze i tu -1cm.... jestem mega zadowolona z tej diety
I jak się sobie dzisiaj dokładnie przyjrzałam, to widzę, że po moim pociążowym cellulicie prawie nie ma juz śladu 

Nie wiem jakim cudem... wydaje mi się ze jem już normalnie, ale po DC mam chyba skurczony żołądek. Wymiary wazniejsze i tu -1cm.... jestem mega zadowolona z tej diety
I jak się sobie dzisiaj dokładnie przyjrzałam, to widzę, że po moim pociążowym cellulicie prawie nie ma juz śladu 
reklama
Podziel się: