Chyba mi się dziecko zepsuło Ma ktoś brakującą śrubkę?
Położony ok. 20.30 przeleżał w ciszy i spokoju do 21 i teraz wyje Znowu chodzi o to o co chodziło w nocy - żeby ktoś przy Nim siedział No nie, ja się nie piszę na wiszenie godzinę nad łóżeczkiem (że o super bolącym w tej pozycji brzuchu nie wspomnę...). Bardzo mi się to nie podoba
Położony ok. 20.30 przeleżał w ciszy i spokoju do 21 i teraz wyje Znowu chodzi o to o co chodziło w nocy - żeby ktoś przy Nim siedział No nie, ja się nie piszę na wiszenie godzinę nad łóżeczkiem (że o super bolącym w tej pozycji brzuchu nie wspomnę...). Bardzo mi się to nie podoba