kurcze nie moge kompletnie sobie przypomnieć jak ona miała na imię.
I właśnie patrze na twój suwak, a tu już 35 tydzień!!! o rany
skurcze rozpoznasz na pewno, zapewniam cię
to będą bolesne (bądź nie) twardnienia brzucha w regularnych odstępach, nie przechodzące po np 2godzinach, tylko coraz bardziej się skracające :-)
to jest takie twardnienie brzucha, że nawet gdy nie boli to nie jesteś w stanie tego nie zauważyć :-)
do szpitala jedź jak będziesz miała skurcze co 6-7minut, bo u nas raczej odeślą cie jeśli skurcze będą rzadsze, bo poród wcale nie musi się rozkręcić. Ale jak tylko czujesz że powinnaś jechać to jedź i się nie przejmuj :-) lepiej jechać niż potem żałować.
No a co do porodów to faktycznie dużo ostatnio się rodzi dzieci. Ale z tego co zauważyłam to ten boom trwa już od momentu kiedy rodziłam pierwsze dziecko
porodówka w Olkuszu zawsze była pełna
i dlatego też troszke jest problem z porodem rodzinnym, bo jeśli akurat zaczniesz rodzić, a sala będzie zajęta to niestety, ale będziesz musiała rodzić normalnie sama.
A będziesz w najbliższym czasie w Olkuszu u Barana?? bo to już się zbliża termin porodu