reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Opieka nad bobasem - o kolkach, pieluchach, ubiorach, cycuchach i innych :-)

reklama
Izaa tak nam powiedziała położna na Sz R, a odciągałaś pokarm? Zapomniałam napisać że odciąga się do momentu odczucia ulgi, nie do opróżnienia piersi... Spróbuj jeszcze z wilgotną, letnią pieluchą jesli gorąca... Ale też nie za długo...

A liścia się daje na 15 minut do lodówki, nie do zamrażarki... Ma być chłodny.

edit: swoją drogą to ja też dzisiaj się męczę z lewą cycką, ale masowanie, rozgrzewanie i przystawianie Ani pomogło, kapuchy nawet w domu nie mam...

Iza... Amelka do taty a Ty do wanny... masujesz piersi w wannie i próbujesz odciągać laktatorem... robisz sobie kąpiel w mleku:sorry: ale masuj, masuj, ściągaj, masuj, ściągaj itd... mi tylko to pomogło

To ja proponuję dorzucić do wanny jeszcze płatki róż, coby było romańtyćnie :rofl2:

:-):-):-)

Zasnęłam z liściem kapuchy na cycu :-p Obudziłam się o północy i dalej było źle. Masowanko (wspólne z tatusiem :-p, tylko masowanko, bo wy od razu coś dodacie hihi), odciągnęłam troszeczkę, po 30 min obudziła się Amelka i mały ssak uratował cyca.
Miałam już tak w szpitalu, wtedy tylko kapuchę zastosowałam (mrożoną, przykładaną po lekkim rozmrożeniu, tak dała położna) mam piękne rozstępy na prawej piersi :wściekła/y: Przez całą ciążę nic, a tu przez dwie godziny. eh...

A tak na marginesie, wiecie co Amelkę usypia??? ... szum wentylatora od laptopa.
 
Ostatnia edycja:
A moje dziecie po nocnych 2,5 h tańcach leży grzecznie w łóżeczku i słucha Bacha, Beethovena i Mozarta. A tak btw zapomniałam Wam napisać, ze rośnie mi druga Otylia Jędrzejczak... Gagatdek ubóstwia się kąpać... Jak ją wkładam do wody robi takie wielkie oczy i się uśmiecha.. a im cieplejsza woda tym dla niej lepiej...

a... i jeszcze powiem Wam na czym złapałam moją starszaczkę... poszła siusiu "na tołalete mamo!" więc idę sprawdzić czy już po sprawie... patrzę co ona robi a ona składa w prostokącik papier toaletowy i wkłada sobie do majtek... ja ja pytam co robi a ona mi na to "bo ja też jestem mamo dziewczynką jak Ty!" (musiała mnie skubana podejrzec jak instaluje sobie wkładki :-D)
 
Abeja ulubiona opowieść mojej matki to jako dwulatka zaczęłam chodzić okrakiem po domu. Myśli sobie moja mumi, że narobiłam pewnie w gacie i ściąga mi portki. No i się okazało, że podejrzałam jak mamusia aplikuje sobie podpaski i ja też postanowiłam być duża no i sobie zainstalowalam... tyle, że klejem nie w tą stronę:-D

Ja też mam nadzieję, że Buła będzie tak lubić wodę bo zamierzam na basenik zabrać ją niedługo:tak:
 

a... i jeszcze powiem Wam na czym złapałam moją starszaczkę... poszła siusiu "na tołalete mamo!" więc idę sprawdzić czy już po sprawie... patrzę co ona robi a ona składa w prostokącik papier toaletowy i wkłada sobie do majtek... ja ja pytam co robi a ona mi na to "bo ja też jestem mamo dziewczynką jak Ty!" (musiała mnie skubana podejrzec jak instaluje sobie wkładki :-D)

Ale się obśmiałam. :-D Moja tak nie robiła, bo ja nie używam podpasek tylko zatyczki ;-) Od podpasek dostaję uczulenia/parchów/odparzeń :confused2:. Moi chłopcy też lubią się kąpać. Tylko Alex nie znosi ubierania. Max jeszcze jako tako je znosi, ale też nie przepada ;-)
 
Abeja, Catedra:-D:-D:-D

U mnie tez jest lament jak z wanny wyciągamy, ale to dlatego, ze Maja nie lubi jak jest jej zimno
 
Abeja ty masz niesamowitą tą córcię Zuzię, a Agatka może będzie pływaczką...:-)

Moja dość sceptycznie podchodzi do kąpieli jak ją kładę na takiego misia wielkiego z gąbki nasączonego wodą to robi wielkie oczy i krzywi się albo ma taki zdziwiony wyraz twarzy ale jak ją polewam wodą to już jest ok:-D:-D
 
reklama
Jak kapiemy z M Damianka to po wyciagnieciu z wody M go przytula na gola klate(;-)) i dopiero kladzie na recznik (podgrzany troche dmuchawa) i obywa sie bez placzu:tak:
Czy obcinalyscie paznokcie waszym maluchom? Bo ja sie boje..Dzisiaj mu sie brzydki zadziorek zrobil to jak zasnal obcielam ale tak wszystkie to nie..brrrr..Polozna mowi zeby ewentualnie twardsza gabka je troszke zetrzec ale nie obcinac a On tak czasami sie drapie..(szczegolnie po lewym oczku jak pije mleko..ale tu go pilnuje).Lapki-niedrapki nie skutkuja bo sciaga je po minucie:sorry:
Mam jeszcze pytanie do mam karmiacych butla - czy waszym maluszkom zdarzaja sie rzadkie stolce (bo zolty kolor to podobno norma) - na tyle ze za przeproszeniem wyplywaja z pieluszki (a maluch nadaje sie do kapieli)? Przy czym nie ma zadnych innych niepokojacych objawow (tzn gazy ale to przewaznie po jedzeniu szczegolnie jak nie odbije wszystkiego).
 
Do góry