reklama
Moja właśnie zasypia, kurcze skończyło się już słodkie i łatwe życie ;-) ja ją kładę a ta hop i stoi i już się tak bawimy 15 minut
Kasiaczek niestety jak położe przed nią zabawkę to ona z pozycji na czworakach kładzie się na brzuszek i przypełza sobie po zabawkę. Myślę że na raczkowanie mozemy jeszcze poczekać, bo w sumie książkowo to jeszcze trzy miesiące ma :-) . Może się wyrobi, a jak nie będzie raczkowaća to płakać nie będę.
Kasiaczek wydaje mi się że na siłę nic nie zdziałasz, jak nie będzie chciała to i tak nie będzie leżeć
Kasiak witaj
no ja też mam taki problem z tym spaniem na brzuszku. W ciągu dnia podczas drzemek pozwalam jej tak spać ale na noc wolę jak śpi na pleckach. Bo ona z brzuszka na plecki nie umie się przekręcić jak jest przykryta kołdrą i wtedy sie budzi 

Kasiaczek niestety jak położe przed nią zabawkę to ona z pozycji na czworakach kładzie się na brzuszek i przypełza sobie po zabawkę. Myślę że na raczkowanie mozemy jeszcze poczekać, bo w sumie książkowo to jeszcze trzy miesiące ma :-) . Może się wyrobi, a jak nie będzie raczkowaća to płakać nie będę.
Kasiaczek wydaje mi się że na siłę nic nie zdziałasz, jak nie będzie chciała to i tak nie będzie leżeć
Kasiak witaj

Witaj Kasiak!!!
Ja sie ciesze ze probolemy z obracaniem podczas snu mam za soba tak jak i Kasiaczek
dlugo sie z tym meczylam ale to bylo z 2-3 miesiace temu
Ja Judi nie dawalam tak zabawek bo wlansie jak co to przypelzala czy odbijala sie i juz.Tak jak pisalam sama chciala juz bardzo i sama po czasie do tego doszla
Ale mozna ewentualnie samemu tak poczworakowac aby dzidzia widziala moze to cos da!!
Ja sie ciesze ze probolemy z obracaniem podczas snu mam za soba tak jak i Kasiaczek
Ja Judi nie dawalam tak zabawek bo wlansie jak co to przypelzala czy odbijala sie i juz.Tak jak pisalam sama chciala juz bardzo i sama po czasie do tego doszla
Oj przerabane z tym przekrecaniem. Nas juz to tez dopadlo.
Kasiak witaj! Pisz duzo...
Czarownica, Alusia sie nie wkurza na kitki. Czasem jak jej robie i zaslaniam oczy to sie denerwuje, ale sama sobie nie sciaga i ladnie daje sobie robic fryzurki.
Kasiak witaj! Pisz duzo...
Czarownica, Alusia sie nie wkurza na kitki. Czasem jak jej robie i zaslaniam oczy to sie denerwuje, ale sama sobie nie sciaga i ladnie daje sobie robic fryzurki.
Witaj Kasiak! Pisz duzo
My tez mamy akcje z obracaniem na brzuch tyle ze jak nie spi a mu sie juz znudzi to krzyczy zeby go odwrocic a jak sie go obroci to hyc z powrotem na brzuch
ale jak juz zasnie to sie nie obraca w nocy tez nie tylko z głowe sobie z boku na bok obraca i kołde skopuje a ja w nocy sie budze i mu ja ciagle poprawiam...musze tasiemki mu przywiazac



toola
Fanka BB :)
dawno mnie nie bylo a dzieciaczki zrobily ogromne postepy!! gratuluje wszystkim!!
moja Krystynka juz pieknie siedzi bez podparcia i potrafi bawic sie tak jakis czas. duzo gada, ostatnio tata, dada, be, ja
kilka razy podniosla pupe i cale plecki jak do raczkowania ale szybko zjechala spowrotem takze do raczkowania jeszcze jej duzo brakuje. za to sie przemieszcza na coraz dalsze odleglosci, w bok do tylu (pelzajac) i czasem turla. Najbardziej ciesze sie ze sie duzo smieje.
Aha i nauczyla sie pic z kubeczka z dziubkiem
czasami tez popija (i porozlewa) ze zwyklego kubka.
moja Krystynka juz pieknie siedzi bez podparcia i potrafi bawic sie tak jakis czas. duzo gada, ostatnio tata, dada, be, ja
kilka razy podniosla pupe i cale plecki jak do raczkowania ale szybko zjechala spowrotem takze do raczkowania jeszcze jej duzo brakuje. za to sie przemieszcza na coraz dalsze odleglosci, w bok do tylu (pelzajac) i czasem turla. Najbardziej ciesze sie ze sie duzo smieje.
Aha i nauczyla sie pic z kubeczka z dziubkiem
reklama
Podziel się: